W chłodny niedzielny poranek 13 lipca 2008 wysoko w górach (2000 m. n.p.m) na najwyżej położonym stadionie lekkoatletycznym w Francuskich Pirenejach odbyły się w międzynarodowej obsadzie zawody w chodzie sportowym na dystansie 5000 m.
Oto, co powiedział Rafał Fedaczyński po zawodach…
Zawody te potraktowałem, jako krótkie przetarcie przed Igrzyskami Olimpijskimi. Na takiej wysokości jest bardzo trudno uzyskać dobry wynik, jest tutaj o wiele miej tlenu w powietrzu niż na nizinach. A mimo to udało mi się nachodzić w miarę dobry wynik (21;01). Był to bardzo dobry sprawdzian kontrolny przed dalszym treningiem – do głównych zawodów nie pozostało już wiele czasu.
Jest to ostatnia chwila, żeby coś jeszcze zmienić i poprawić na lepsze.
Uważam, że start był udany.
***
Wyniki – chód sportowy 5000 m. FONT ROMEU
Place/Athlete/Club/Perf/Niv
1.Agustyn Rafał Pol 20;47 N2
2.Fedaczynski Rafał Pol 21;01 N2
3.Sikora Rafał Pol 22;23 N2
4.Jordana Alexis Blagnac Sc 29;41 D1
5.Ribas Albert Esp 30;06
6.Chipeaux Jean-pierre Union Perpignan Athle 32;41
7.Prevost Joel Union Perpignan Athle 34;14
8.Dedieu Robert Muret Ac 36;25
