Mecz GKS Kresy Dołhobyczów – GKS Perła Telatyn zakończył się wynikiem 3:1 w setach (22:25, 25:17, 25:21, 25:21) – był to udany rewanż za wyjazdowy pojedynek, który zakończył się w Telatynie przegraną Kresów 2:3.
Zwycięstwo cieszy, jednak już pierwszy set pokazał, że derby usztawniają zawodników – powiedział trener Kresów Krzysztof Brudnowski po zawodach. – Był to mecz, w którym żadna z drużyn nie pokazała pełni swoich możliwości. Perła przyjechała do nas bez dwóch ważnych zawodników (zresztą braci bliźniaków). Kresy w obecnie najsilniejszym składzie (cały czas gramy bez Piotrka Jabłońskiego i Roberta Masicza). Na pochwałę zasługuje wygrana tego meczu i udany rewanż, gdyż sama gra nie była zbyt porywająca, raczej można ją przyrównać do jazdy przez kocie łby.
Pełna relacja w poniedziałek na:
http://kresy.hrubie.pl/?udany-rewanz-w-derbach-kresy-perla,52
