5 listopada 2024

Unia wygrywa w kolejnym meczu. Relacja ze spotkania Unia Hrubieszów – Ostoja Skierbieszów

W meczu XVIII kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej Unia Hrubieszów pokonała na własnym stadionie 3:1 Ostoję Skierbieszów. Hattricka w tym meczu skompletował Roman Rurych, który została bohaterem niedzielnego spotkania. Po tym meczu zawodnicy z Hrubieszowa mają już tylko dwa punkty straty do lidera, którym po tej kolejce został Kryształ Werbkowice. Zespół z Werbkowic wygrał w Różańcu z Gromem aż 4:0.

Reklamy


Unia Hrubieszów – Ostoja Skierbieszów 3:1 (0:1)

Unia: Ryć – Mossurrec, Białacki, Kawarski, Lebiedowicz (75′ Szatan) – Fulara, Borys, Otręba (82′ Stefaniak), Krygiel (88′ Bednarek), Rurych – Oleszczuk.

Reklamy

Ostoja: Sasim – Kowalski, Kusik, Wajdyk, Maziarczyk – Suduł, Janda, Kierepka (85′ M. Maruchniak), Pliżga – Dziuba (55′ Jabłońsk Malec (75′ Grula).

Bramki: Rurych (58′, 66′ k., 74′) – Janda (26′).
Sędziował: Piotr Lipczuk.

Reklamy


W meczu XVIII kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej Unia Hrubieszów pokonała na własnym stadionie 3:1 Ostoję Skierbieszów. Hattricka w tym meczu skompletował Roman Rurych, który została bohaterem niedzielnego spotkania. Po tym meczu zawodnicy z Hrubieszowa mają już tylko dwa punkty straty do lidera, którym po tej kolejce został Kryształ Werbkowice. Zespół z Werbkowic wygrał w Różańcu z Gromem aż 4:0. 

Do meczu z Ostoją, Unia Hrubieszów przystąpiła z chęcią rewanżu za porażkę z jesienni. I już od pierwszym minut meczu zespół Marcina Nowaka przystąpił do zdecydowanych ataków. Pierwsza akcja Unii powinna zakończyć się golem. Z prawej strony świetnie urwał się Rurych i po rajdzie z piłką oddał strzał, który minimalnie minął bramkę Ostoi. Niezrażona tym faktem Unia, atakowała dalej. Zespół gości ograniczył się do wybijania piłki oraz gry z kontrataku. Zespół z Hrubieszowa przeważał i to zdecydowanie, jednak nic z tego nie wynikało po za groźnymi akacjami i strzałami. Szwankowała skuteczność pod bramką rywali. Dość powiedzieć, że do przerwy Unia powinna spokojnie prowadzić 3:0. Jednak to goście schodzili po pierwszej połowie do szatni prowadząc 1:0. Ostoi wystarczył jeden rzut wolny oraz brak zrozumienia w szeregach obronnych Unii, aby prowadzić. Piłka po dośrodkowaniu trafiła pod nogi Jandy, który nie zastanawiając się zbytnio huknął z pierwszej piłki nie do obrony.

Stało się jasne, że Unia Hrubieszów musi za wszelką ceną poprawić skuteczność, jeśli myśli o zwycięstwie. I tak też było w drugiej połowie. Ciężar zdobywania goli wziął na siebie Roman Rurych, który pierwszego gola dla Unii strzelił w 58 min wykorzystując gapiostwo obrońców Ostoi i strzałem głową umieszczając piłkę w bramce przeciwnika. W 66 min sędzia główny podyktował rzut karny dla Unii. Większość chyba myślała ze był to karny za faul na Oleszczuku, który wychodził sam na sam z bramkarzem Ostoi. Napastnik Unii zdołał utrzymać się na nogach i po minięciu bramkarza oddał strzał, lecz piłka zamiast wpaść do bramki zatrzymała się na ręku obrońcy Ostoi i decyzja arbitra głównego mogła być tylko jedna.  Rzut karny pewnie wykorzystał Rurych i Unia wyszła na prowadzenie. W 74 min Roman Rurych skompletował hattricka. Tym razem pomocnik Unii, minął w polu karnym obrońcę ze Skierbieszowa i strzelił mocno pod poprzeczkę nie dając żadnych szans bramkarzowi Ostoi. 3:1 dla Unii Hrubieszów.   

Unia Hrubieszów wygrywa Ostoją Skierbieszów zasłużenie, zarówno w pierwszej jak i w drugiej połowie przewaga na boisku należała do gospodarzy. Samych rzutów rożnych Unia wykonywała szesnaście razy, a strzałów na bramkę przeciwnika oddano ze dwadzieścia. Same tylko przytoczone liczby pokozakują, kto na boisku dominował. Dzięki tej wygranej Unia w końcu wygrywa na swoim stadionie i od poniedziałku rozpoczyna przygotowania do następnego meczu. W XIX kolejce podopieczni Marcina Nowaka udadzą się do Różańca, gdzie zmierzą się z miejscowym Gromem. Gromem który przegrał 0:4 z Kryształem Werbkowice i stracił pozycję lidera. 


Józek