23 grudnia 2024

Wygrana Kresów Dołhobyczów

W dniu 5 marca 2011 roku w meczu III ligi „B” piłki siatkowej spotkali się sąsiedzi zza miedzy: Kresy Dołhobyczów i Perła Telatyn. Kresowiacy zagrali bardzo dobry mecz i po raz pierwszy w krótkiej historii, pokonali Perłę w meczu o punkty – 3:0 w setach (25:18, 25:16, 25:20).

Reklamy

i>Na zdjęciu mecz GKS Kresy Dołhobyczów – CKFiS RM Bełżyce (3:2)

Reklamy

Drużyna z naszego powiatu zdominowała przeciwnika zagrywką oraz blokiem.

Reklamy

Kresy zagrały w składzie:
Piotr Jabłoński (5) – rozegranie, Maciej Sawczuk (6) – atak, Michał Steciuk (7) – przyjecie, Patryk Węziński (2) – przyjęcie, Jakub Kasprowicz (12) – środek, Wojciech Kawka (4) – środek, Robert Masicz (15) – libero, Szymon Popławski (3) – środek (zmienił Kasprowicza w 3 secie), Ernest Kosa (11) – rozegranie, Tomasz Wojnar (1) – atak, Maciej Nowosad (10) – środek i Łukasz Oliwiak (9) – przyjęcie.

Gra Kresów w dwóch pierwszych setach opierała się na dobrej zagrywce, która utrudniała przeprowadzenie ataku zawodnikom Perły oraz na skutecznym bloku. W tym ostatnim elemencie bardzo dobrze zagrali środkowi Wojtek Kawka i Kuba Kasprowicz i właśnie blok był kluczem do sukcesu. Perła popełniała sporo błędów w polu zagrywki. Kresy momentami przyjmowali na tyle dobrze, że Piotrek Jabłoński mógł gubić blok – na czystej siatce atakowali skrzydłowi: Sawczuk, Steciuk i Węziński. Dokładne przyjęcie po stronie Perły rzadko zamieniało się na grę pierwszym tempem – krótką. Trudność stanowiły dla Kresów ataki z lewego skrzydła po skosie – piłka przechodziła i wpadała w boisko między obrońców ze strefy IV i V, którzy zostawiali zbyt dużą lukę. Atakujący Kresów: Sawczuk atakował po prostej i po kierunkach. Steciuk dużo kiwał za blok a Węziński dynamicznie atakował. Ta zmienność ataku utrudniała grę w obronie przeciwnikowi.

W secie trzecim przestawiony został ze środka na skrzydło Grzegorz Barczuk (na środku był bardzo rzadko uruchamiany w ataku). Ta zmiana ustawienia wprowadziła lekki dyskomfort w dobrze grającej ekipie Kresów. Jednak nie przyniosło to zamierzonego efektu. Więcej kłopotów zaczęło Kresom przysparzać przyjęcie zagrywki. Jednak chłopaki pozbierali się i również trzeci set należał do nich.

Do zakończenia rozgrywek przed naszymi zawodnikami mecze z MKS Kraśnik i MKS Opole Lubelskie. Kibice nasi będą mogli zobaczyć nas 19 marca w meczu z liderem tabeli drużyną z Kraśnika. Dziękujemy kibicom za gorący doping. Jednocześnie gorąca zapraszamy na kolejne mecze naszej drużyny.

Kresy Dołhobyczów