W niedzielę 13 kwietnia w ramach XIX kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej, Unia Hrubieszów zmierzy się na wyjeździe z Gromem Różaniec. Mecz poprowadzi trójka sędziowska w składzie: Tucki, Kędziora, Winiarski. Początek spotkania godz. 16:00.
Unia Hrubieszów wybiera się do Różańca z chęcią rewanżu za porażkę z jesieni, kiedy to w Hrubieszowie Grom wygrał wysoko 1:5. Była to jak do tej pory najwyższa porażka „biało-niebieskich” w obecnych rozgrywkach. Mecz w Różańcu pomiędzy miejscowym Gromem, a Unią Hrubieszów jest zapowiadany, jako hit XIX kolejki. Pozycja w tabeli obu drużyn oraz cele, jakie obie ekipy sobie wyznaczyły sprawiają, że będzie to bardzo ciekawy, a zarazem emocjonujący mecz.
Grom Różaniec w ostatniej kolejce przegrał dość wysoko z Kryształem Werbkowice 0:4 i to na swoim terenie, tracąc tym samym pozycje lidera zamojskiej okręgówki. Teraz grając przeciwko Unii, Grom będzie chciał nie tylko udowodnić, że nie zapomniał jak się gra w piłkę, ale przekonać swoich kibiców, że wciąż IV liga w Różańcu jest realna. Grom Różaniec po trzech jak do tej pory rozegranych kolejkach zgromadził trzy punkty, wygrywając zaledwie jedno spotkanie. Na pewno w Różańcu będą chcieli zmienić ten stan rzeczy. Grając na swoim terenie Grom zrobi wszystko, aby wygrać ważne spotkanie z Unią Hrubieszów.
Unia Hrubieszów w Różańcu, będzie chciała zrewanżować się za porażkę z jesienni, ale również pokazać się z jak najlepszej strony, prezentując dobry i skuteczny futbol. W Hrubieszowie zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest to spotkanie. Drużyna Marcina Nowaka doskonale wie, że stawka meczu jest wysoka. Można więc być przekonanym, że podopieczni Marcina Nowaka na boisko w Różańcu wybiegną odpowiednio zmobilizowani oraz skoncentrowani. „Biało-niebiescy” muszą być przygotowani na walkę od pierwszych do ostatnich minut meczu, nawet kosztem widowiska piłkarskiego. Ważne jest to, aby realizować założenia taktyczne, które zapewne nakreśli drużynie przed meczem trener Marcin Nowak. Ważna jest również wiara i przekonanie w to, że grając z silnym przeciwnikiem i to w dodatku na jego terenie, można wywalczyć zwycięstwo.
Józek