W niedzielę 30 marca o godz. 12:00 Unia Hrubieszów w ramach XVII kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej zmierzy się na wyjeździe z Kryształem Werbkowice. Mecz poprowadzi trójka sędziowska w składzie: Borowiński, Tucki, Lenard.
Pora na derby powiatu hrubieszowskiego, pora na mecz, na który wszyscy czekają już z niecierpliwością. Mecz, który zasługuje na miano hitu XVII kolejki. To spotkanie, które może stać się wydarzeniem, o którym zawodnicy, kibice będą opowiadać przez długie lata. Zarówno Kryształ jak i Unia maja swoje palny na obecny sezon, zarówno Kryształ jak i Unia myślą o zwycięstwie.
Spotkania derbowe mają swój klimat i swoją historię. Tak też jest w przypadku meczów Unii z Kryształem i odwrotnie. W ostatnim czasie Kryształ może pochwalić się zwycięstwami, które pozwalają dominować nad Unią. Po historii dochodzi aspekt sportowego celu, jakim jest dla obu drużyn zwycięstwo w meczu derbowym. Tutaj już nie chodzi o to, co stanie się w ligowej tabeli po tym meczu, tutaj chodzi o to, żeby pokonać rywala zza miedzy. Unia Hrubieszów już wystarczająco długo czeka, aby wygrać z Kryształem. Pora więc, aby to zmienić, aby odwrócić niekorzystną kartę i pokazać się z jak najlepszej strony.
Kryształ Werbkowice zmierza pewnym krokiem do IV ligi, mając solidne zaplecze klubowe i równie solidne zabezpieczenia finansowe. W Werbkowicach zgłaszają gotowość organizacyjną, która jest potrzebna do gry w IV lidze. Kryształ w jutrzejszym spotkaniu będzie chciał pokazać swoją moc, siłę, która ma pozwolić tej drużynie zająć na koniec sezonu pierwsze miejsce.
Unia Hrubieszów po ostatnim remisie z Koroną Łaszczów przez niektóre osoby została skreślona z listy kandydatów do awansu. Cóż, każdy ma prawo do swojej oceny, ale trzeba pamiętać o czymś jeszcze. Tym czymś jest coś bardzo ważnego. Wiara we własny zespół, wiara w drużynę, która jest wizytówką miasta. Wiara w drużynę, która zimą bardzo ciężko pracowała, aby wiosną grać skutecznie i walczyć o założone wcześniej cele. Wiara do końca, niezależnie od wydarzeń, które po drodze mogą nie raz nas zaskoczyć. To dopiero początek rundy wiosennej, a do jej końca jest jeszcze długa droga. I niech wiara w Unię Hrubieszów oraz wsparcie towarzyszy nam wszystkim do końca rozgrywek.
Józek