W pierwszą niedzielę lipca 2022 roku, w restauracji Staropolska w Hrubieszowie, spotkali się po latach, byli uczniowie Technikum Rolniczego w Turkowicach i było ich 99 z różnych roczników.
Z najdalszych zakątków Polski jechali byli uczniowie Technikum w Turkowicach, bo „przygoniła” ich tęsknota za młodością, bo tutaj spędzili najpiękniejsze lata swojego życia. Przyjechali uczniowie spod Jeleniej Góry, z Opola, Poznania, Katowic, Wrocławia… Ze Stargardu Szczecińskiego przyjechała pierwsza uczennica Technikum Rolniczego w Turkowicach, pani Janina Kowalczuk – zdawała maturę w 1965 roku.
Gromkimi brawami zostali powitani nauczyciele z Turkowic – a byli to: Pani Józefa Dzubińska, „Sorka” od polskiego i Pan Leon Wodziński nauczyciel wf, wraz ze swoją małżonką Wandą, która dbała o to, żeby uczniowie mieszkający w internacie, nigdy nie byli głodni.
Od 1959 roku, aż do likwidacji w 2012 roku, funkcjonowały różne kierunki wykształcenia średniego w Turkowicach, od samego początku było Technikum Rolnicze, później utworzono Liceum Gospodarstwa Wiejskiego, Liceum Agrobiznesu, Liceum Ekonomiczne. Dzięki wspaniałym nauczycielom z Turkowic, którzy stwarzali wysoki poziom nauczania, absolwenci trafiali do najlepszych uczelni wyższych, a spod ręki Pana Leona sportowcy w różnych dziedzinach byli słynni na całą Polskę.
Uczennice i uczniowie, którzy mieszkali w internacie w Turkowicach, jak nikt inny poznali prawdziwą dyscyplinę, a regulamin mieli w jednym paluszku.
Był taki czas, że szkoła średnia w Turkowicach cieszyła się wielkim prestiżem i popularnością w okolicy, a ukończenie jej było dla uczniów nobilitacją.
Przy suto zastawionych stołach, byli uczniowie z Turkowic zatańczyli poloneza, jak za dawnych lat, łezka się w oku zakręciła, bo niektórzy spotkali się pierwszy raz po 47 latach od matury. Z bijącym sercem poznawali kolegę lub koleżankę, czas zrobił swoje, koleżanki uczennice już nie są sprytne i wiotkie, jak przed laty, kolegom uczniom też ubiegający czas przyprószył lekko srebrem skronie i na wadze niektórym przybyło…
Ale kiedy wyszli wszyscy na parkiet, to jakby czas się dla nich zatrzymał – pokazali swój taneczny kunszt, tak jak kiedyś w Turkowicach na szkolnej zabawie.
Organizatorki spotkania – Stasia, Basia i Bożenka, zadbały o każdy szczegół, były tańce, przemówienia, wspomnienia, śpiewanie z akordeonistą Wieśkiem i wspaniały tort ze zdjęciem budynku szkoły w Turkowicach.
No cóż, piękne chwile są ulotne, jak motyle, z ciężkim sercem trzeba się było żegnać z koleżankami i kolegami ze swojej klasy.
Piękne jest to, że pomimo upływającego czasu, byli uczniowie nie zapomnieli uroczego, malowniczo położonego miejsca wśród drzew i rzeki Huczwy, gdzie była kiedyś ich ukochana szkoła średnia w Turkowicach.
Wszyscy mówili – do zobaczenia za rok!
Zachęcam do obejrzenia zdjęć i filmików…
Danuta Muzyczka
Wideo, fot. Stanisława Worytko, Barbara Pogódz
Zobacz też:
Bezpłatne badania mammograficzne w Mirczu, Horodle, Dołhobyczowie, Trzeszczanach i Werbkowicach
Bezpłatne badania mammograficzne w Mirczu, Horodle, Dołhobyczowie, Trzeszczanach i Werbkowicach
