W dnach 11 – 13 maja uczniowie Gimnazjum Zespołu Szkół Miejskich nr 2 w Hrubieszowie wybrali się na 3-dniową wycieczkę w Bieszczady.
Relacja z wycieczki Dominiki Mroczkowskiej z klasy 3B
11 maj 2015r. – dzień pierwszy
Gdy na zegarkach wybiła godzina 8.00 wyruszyliśmy na trzydniową wycieczkę turystyczno-krajoznawczą w Bieszczady. Nasza podróż przebiegła pomyślnie i z uśmiechami na twarzach przywitaliśmy malowniczą Komańczę.
Po zakwaterowani w hotelu „Pod Kominkiem” i skonsumowaniu pysznego obiadu udaliśmy się na wędrówkę po okolicy. Pierwszym punktem wyprawy było zwiedzanie klasztoru Nazaretanek. W drodze do wybranego przez nas celu mieliśmy okazję podziwiać piękne lasy.
Gdy dotarliśmy na miejsce przywitała nas siostra, która przypomniała nam losy patrona naszego gimnazjum kard. .Stefana Wyszyńskiego. Uświadomiła nam na jak wyjątkowym obszarze przebywamy i oprowadziła po niezwykłym obiekcie.
Po wysłuchaniu opowieści opuściliśmy teren klasztoru i udaliśmy się na wyprawę pośród wspaniałych krajobrazów. Maszerując przez środowisko wysokich drzew nie mogliśmy nacieszyć oczu pięknymi widokami. Nasz przewodnik opowiedział nam wiele ciekawostek o miejscowej faunie i florze.
Kolejnym etapem „spaceru” było dotarcie na punkt widokowy, z którego ujrzeliśmy panoramę wyjątkowej miejscowości – Komańczy. Każdy z nas chciał mieć pamiątkowe zdjęcie z tak wspaniałym widokiem w tle.
W czasie drogi do miejsca noclegu zauważaliśmy ciekawe elementy krajobrazu m.in. zabytkową cerkiew. Gdy dotarliśmy do restauracji , dowiedzieliśmy się , że trasa , którą przebyliśmy wynosiła 11km. Z burczącymi brzuchami udaliśmy się na kolację.
12 maj 2015r.- dzień drugi
Z samego rana zwarci i gotowi wyruszyliśmy na teren Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Celem było zdobycie Połoniny Caryńskiej ( 1297m n.p.m). Pogoda nam sprzyjała, a w czasie wędrówki mieliśmy okazję , by podziwiać urok tego obszaru. Wytrwale maszerowaliśmy na szczyt. Nie mogliśmy się doczekać, by być już na miejscu, do którego dążyliśmy.
Kiedy już zdobyliśmy nasz cel ,odetchnęliśmy z ulgą. Pełni zadowolenia pożegnaliśmy się z górskim szlakiem. W trasie powrotnej odwiedziliśmy miejscową bacówkę, w której mogliśmy spróbować regionalnych serów.
Po zakończonej wędrówce, zrealizowaliśmy kolejny punkt programu dnia- ognisko. „ Głodni” zabawy przystąpiliśmy do realizacji tego etapu. Oczekując na przysmaki , przy brzmieniu gitary, rytmicznego klaskania i instrumentów perkusyjnych ,rozpoczęliśmy wspólne śpiewanie.
Kiedy już „specjały ogniskowe” znalazły się w naszych brzuchach, przyszła pora na gry integracyjne. Oprócz „popisów wokalnych” , nie zabrakło odgłosów śmiechu i rozmów. W miłej atmosferze powróciliśmy do swoich pokoi, by nabrać siły na kolejny dzień pobytu w Bieszczadach.
13 maj 2015r. – dzień trzeci
Po skonsumowaniu śniadania opuściliśmy Komańczę. Żal było nam żegnać się z tak malowniczym i mającym swój klimat miejscem. Na cel wyprawy obraliśmy Sanok, gdzie mieliśmy zwiedzić skansen. Udaliśmy się na zajęcia, dzięki którym poznaliśmy tajniki garncarstwa.
Kolejnym etapem lekcji muzealnej były warsztaty kaligrafii. Mieliśmy okazję przenieść się do przeszłości i poczuć tak jakbyśmy żyli w tamtych czasach. Z zainteresowaniem odkrywaliśmy jak trudną umiejętnością jest sztuka pięknego pisania.
Następnie udaliśmy się na spacer po terenie skansenu. Gościliśmy w m.in. dawnej szkole, zakładzie zegarmistrza, fryzjera czy w domach zwykłych ludzi. Na długo zapamiętamy tę żywą lekcję historii.
W dobrych humorach wyruszyliśmy do Krasiczyna, gdzie spożyliśmy posiłek, zwiedziliśmy Zamek i spacerowaliśmy po parku otaczającym piękny pomnik polskiego renesansu. Okazałość tego miejsca wywarła na nas ogromne wrażenie. Wyjątkowy obiekt sprawił , że nie chcieliśmy opuszczać urokliwego terenu.
Był to ostatni etap naszego zwiedzania. W czasie podróży do naszej małej ojczyzny mile wspominaliśmy wspólnie spędzony czas. Ok. godziny 20.30 dotarliśmy do Hrubieszowa. Były to wspaniałe trzy dni, do których chętnie będziemy wracać myślami. Chwile przeżyte wraz z rówieśnikami i opiekunami – Panią Beatą Lichoń- Fabrowską, Panią Agnieszką Ślażyńską i Panią Anną Witolską , na długo zapadną w naszą pamięć.
Uczniowie Gimnazjum nr 2 w Hrubieszowie
Opracowała: Dominika Mroczkowska z kl. III b