49-letnia urzędniczka sądowa, a prywatnie małżonka przedstawiciela organów ścigania, miała wyprowadzić z pracowniczej kasy zapomogowo-pożyczkowej Sądu Rejonowego w Hrubieszowie blisko 70 tys. zł. Akt oskarżenia trafił właśnie do sądu, w którym do niedawna pracowała.
Reklamy
Sprawa wyszła na jaw na początku listopada ub.r., gdy w związku z upływem kadencji organów statutowych kasy wybrano nowy zarząd i komisję rewizyjną.
Więcej…
Reklamy
źródło: tygodnikzamojski.pl
Reklamy