A może ktoś zapomniał zabrać swoje auto z parkingu…?
Reklamy
Od dłuższego czasu pod Tesco stoi samochód, który nie dodaje uroku i zajmuje niepotrzebnie miejsce.
Z wyglądu auto nie nadaje się do jazdy, a młodzież urządziła sobie z niego stolik podczas wieczornych spotkań „pod chmurką”.
Reklamy
Może odpowiednie służby znalazły by właściciela i nakazały usunięcie „pojazdu” z przestrzeni publicznej.
Czytelnik LH
Reklamy