23 grudnia 2024

Hrubieszowska pomoc dla Ukrainy

Odpowiadając na apel Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wzywającego do gestu solidarności i wsparcia dla narodu ukraińskiego, z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Hrubieszowie i PKP – Linia Hutnicza Szerokotorowa, przekazano pomoc humanitarną na ręce ks. Biskupa w Łucku.

Reklamy

27 lutego 2014 r. pod przewodnictwem ks. prałata Andrzeja Puzona zawieziono na Ukrainę dary na sumę 45 tysięcy zł. Były to m.in. leki przeciwbólowe, koce, maski chirurgiczne, rękawice chirurgiczne, aparaty do mierzenia ciśnienia, kroplówki, narzędzia chirurgiczne, bandaże, termometry, prześcieradła, śpiwory, pidżamy, ręczniki, środki odkażające.

Ks. Biskup Stanisław Szyrokoradiuk Administrator Apostolski Diecezji Łuckiej w specjalnym piśmie dziękuje za „gest solidarności i pomocy braterskiej. Niech Bóg hojnie wynagradza Ofiarodawców i Dobroczyńców.”

Reklamy

Trzeba stwierdzić, że chorzy, którzy są w szpitalu, muszą mieć ze sobą praktycznie wszystko zaczynając od sztućców poprzez żywność aż po lekarstwa. Na jakiś czas katedra była zamieniona w szpital. Nadal zgłaszają się ludzie ranni prosząc o pomoc. I nadal poszukuje się ponad 300 osób zaginionych. Lista zabitych powiększa się z dnia na dzień.

To, co usłyszałem z relacji ks. Biskupa jest wprost oszałamiające, bulwersujące i nie do uwierzenia jak ginęli ludzie. Mówił ks. Biskup :”…czułem zapach śmierci. To jest coś czego nie czuje się zmysłami tylko duszą. Pragnę podziękować komendantowi Straży Granicznej Mariuszowi Kulczyńskiemu i jego współpracownikom za umożliwienie wyjazdu. Dziękuję panu Marianowi Garajowi za transport darów busem ciężarowym oraz panu Tadeuszowi Opale za załadunek i rozładunek darów. Dziękuję także lekarzom, którzy odpowiednio posortowali leki.”

Reklamy

Kiedy odjeżdżaliśmy, ks. Biskup prosił: ”módlcie się za ludzi rannych, za nas tu mieszkających. Zastanawiałem się, kontynuował ks. Biskup, czy po tym wszystkim, co widziałem, będę mógł zasnąć. Widok człowieka, który jeszcze przed chwilą żył, a teraz leży obok ciebie, bo dostał w głowę z karabinu snajperskiego, uzbrojonego w pociski przeciwpancerne, jest poruszający. Ale modlitwa jest silniejsza od kul.”