Mówi o sobie: Mam 154 cm wzrostu, ważę 45 kg i noszę 34 numer buta. Na misjach w Zambii niemal codziennie doświadczała, jak moc w słabości się doskonali – Kamila Maśluszczak, absolwentka ZS nr 3 im. T. Kościuszki, spotkała się z nami 20 września, by opowiedzieć o pracy wolontariusza na misjach.
Do Afryki wyjechała na rok zaraz po skończeniu studiów dziennikarskich na UKSW w Warszawie. Była również wolontariuszką Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco (www.misjesalezjanie.pl).
Na spotkaniu usłyszeliśmy od Kamili o Zambii, o afrykańskich dzieciach, którymi się zajmowała, o życiu w buszu bez prądu, o niebezpieczeństwach, którym musiała stawić czoła…
Nasza rozmówczyni nie ograniczała się tylko do opowieści o swojej pracy, ale prezentowała na przykład sposób radzenia sobie przez afrykańskie kobiety z noszeniem na głowie ciężkich przedmiotów, pokazując, jak należy je stabilizować i wyważać, aby nie spadły.
Zobaczyliśmy również jak zawiązać chitengę (chitenga to wzorzysty materiał ok. 2 m długości i 1.10 m szerokości) tak, by mogła spełniać różne funkcje, np. sukienki na plażę lub spódnicy…
Jak widać, Kamila przywiozła ze sobą ciekawe wspomnienia i bogate doświadczenia, którymi mogłaby się dzielić ze słuchaczami godzinami. Nasza absolwentka w trakcie rozmowy z nami podkreślała, że nie pojechała do Afryki zmieniać ludzi, ich zwyczajów i kultury, lecz po porostu pomagać. Jej postawa wiary, przejawiająca się w głębokim zaufaniu Bogu, była dla nas budującym świadectwem realizacji swojego powołania w Kościele.
Było to nasze już drugie spotkanie z Kamilą, która przy okazji podziękowała nam za paczkę, jaką wysłała nasza szkoła jej podopiecznym dzieciom na salezjańską placówkę w Zambii. W dowód wdzięczności otrzymaliśmy od afrykańskich dzieci własnoręcznie wykonane przez nie plakaty, bo, jak podkreślała Kamila, uczynione dobro zawsze do nas wraca.
Cieszymy się, że mogliśmy pomóc.
ZS nr 3