Choroba
Zawarcie przez strony małżeństwa nakłada na strony obowiązek niesienia wzajemnej pomocy. Ten obowiązek ma szczególne znaczenie w sytuacjach niepomyślnych dla rodziny.
Małżeństwo to związek „na dobre i złe” czasy. Ma to szczególne znaczenie, gdy jedna ze stron zachoruje.
W orzeczeniu z dnia 21 stycznia 1959 r. (w sprawie II CR 1120/57, RPE 1960, nr 3, s. 286) Sąd Najwyższy podkreślił, że choroba jednego z małżonków zobowiązuje drugiego małżonka do dołożenia wszelkich możliwych starań w celu przywrócenia choremu zdrowia.
Tylko w wyjątkowych okolicznościach, gdy wszelkie starania nie odniosły skutku, a rodzaj i długotrwałość choroby uniemożliwiają normalne współżycie małżeńskie, tę chorobę można uważać jako niezawinioną przyczynę rozwodu.
Choroba weneryczna przebyta przed zawarciem związku małżeńskiego, aczkolwiek zaleczona, lecz pozostawiająca w organizmie ślady mogące się odbić na stanie zdrowia tegoż małżonka lub przyszłego potomstwa małżonków, może być uznana za samoistną, choć niezawinioną przyczynę rozkładu pożycia. Ma to miejsce zwłaszcza wówczas, gdy drugie z małżonków nie wiedziało o chorobie przebytej przez współmałżonka, a okoliczność ta miałaby wpływ na jego decyzję o nie zawieraniu małżeństwa. (orzeczenie SN z dnia 11 listopada 1954 r., II C 1492/53, OSN 1955, poz. 62).
Posiadanie dzieci jest jednym z celów związku małżeńskiego i małżonek ma prawo oczekiwać, że drugi małżonek, jeśli po jego stronie zachodzą przeszkody w posiadaniu potomstwa, podda się leczeniu mającemu na celu usunięcie tych przeszkód. Żądanie to jednak musi się mieścić w granicach rozsądku życiowego i nie może iść tak daleko, aby przekształciło się w wymaganie od współmałżonka poświęcenia własnego zdrowia w imię ewentualnego posiadania dziecka. (orzeczenie SN z dnia 2 grudnia 1959 r., II CR 74/59, OSN 1961, poz. 14, oraz OSP 1960, poz. 266).
Żądanie męża wykonania zaciągniętego przed ślubem zobowiązania żony do poddania się operacji nogi, pod presją rozbicia małżeństwa, nie może znaleźć ochrony prawnej, jako sprzeczne z dobrymi obyczajami. (orzeczenie SN z dnia 29 marca 1949 r., C 342/48, PiP 1950, z. 3, s. 98).
Choroba psychiczna
Zgodnie z treścią art. 12 k. r. i o. występująca u małżonka w okresie zawierania związku małżeńskiego choroba psychiczna lub niedorozwój umysłowy może stanowić podstawę do żądania unieważnienia małżeństwa.
Jeżeli natomiast choroba psychiczna lub niedorozwój umysłowy wystąpią po zawarciu związku małżeńskiego, to nie mogą one stanowić podstawy do unieważnienia małżeństwa, mogą natomiast być uznane za powody powstania rozkładu pożycia i – w rezultacie – usprawiedliwiać żądanie separacji lub rozwodu. Doświadczenie życiowe wskazuje na to, że poważna choroba psychiczna bardzo często powoduje zerwanie więzi duchowej między małżonkami, zaś brak tej więzi może być objawem rozkładu pożycia.
Przy chorobie fizycznej mającej cechy choroby długotrwałej i poważnej w zasadzie istnieje podstawa do orzeczenia separacji. Na sądzie ciąży jednak obowiązek przeprowadzenia zgłoszonych dowodów, zmierzających do wyjaśnienia stanu choroby oraz ewentualnych skutków choroby.
Niedobór seksualny
Niemoc płciowa (impotentia coeundi) jest schorzeniem odznaczającym się niemożnością odbywania stosunków płciowych.
Od takiej impotencji należy odróżnić tzw. impotentia generandi, to jest niezdolność do zapłodnienia kobiety.
Lekarze wskazują na dwie zasadnicze przyczyny powstania impotencji: chorobę lub starość.
W pierwszym wypadku do oceny niemocy płciowej jako ważnego powodu powstania rozkładu pożycia należy stosować ogólne reguły odnoszące się do chorób jako przyczyn rozkładu.
W drugim wypadku natomiast należy uznać, że ten, kto zawiera związek małżeński z osobą w wieku podeszłym, musi się liczyć z ewentualną niemocą płciową współmałżonka. Wobec tego nie powinien powoływać się na ten zarzut.
Generalnie należy przyjąć, że niemoc płciowa może stanowić przyczynę powstania w małżeństwie rozkładu pożycia małżeńskiego i uzasadniać orzeczenie separacji.
Praktyka medyczna zna przykłady, gdy strony nie dotknięte chorobą nie są zdolne do podjęcia współżycia fizycznego ze sobą. Mogą być różne przyczyny powodujące taką sytuację. Nie wdając się w medyczną ocenę powstawania takiego zjawiska, należy przyjąć, że taka sytuacja wykluczająca zbliżenie fizyczne między małżonkami może prowadzić do powstania rozkładu pożycia małżeńskiego.
Podobna sytuacja istnieje w wypadku homoseksualizmu. U osoby homoseksualnej popęd płciowy w wielu wypadkach zwraca się ku tej samej płci a nie do płci odmiennej. W tym wypadku może to prowadzić do powstania rozkładu pożycia.
Różnica charakterów i umysłowości
Zasadnicza różnica charakterów i usposobień małżonków może stanowić przyczynę zupełnego i trwałego rozkładu pożycia stron; okoliczności te z reguły przedstawiają się jako przyczyny niezawinione przez strony. Sama niezgodność charakterów małżonków będąca rzeczą zwykłą w małżeństwie nie świadczy jeszcze o rozkładzie pożycia małżeńskiego. (orzeczenie SN z dnia 19-26 kwietnia 1947 r., C I 451/47, PiP 1947, z. 11, s. 175).
Sytuacja ta zmienia się, jeśli w wyniku istnienia różnicy charakterów dochodzi do ciągłych spięć i awantur między małżonkami, kończących się naruszeniem nietykalności osobistej i zniewagami.
Pojęcie różnicy charakterów jest jednak bardzo ogólne. Bez sprecyzowania dokładniejszego, na czym polega, jak się na zewnątrz przejawia i jaki wywiera wpływ na pożycie małżeńskie, brak podstaw do oceny, czy różnica charakterów stała się przyczyną rozkładu pożycia.
Przyczyny, które mogą być zawinione lub niezawinione
Bezpłodność
Jednym z głównych celów małżeństwa jest posiadanie dzieci oraz ich prawidłowe wychowanie. Bezpłodność któregoś z małżonków może zatem doprowadzić do powstania rozkładu pożycia małżeńskiego. Jeśli bezpłodność wywołała faktycznie rozkład pożycia, należy tę przyczynę traktować jako niezawinioną. Tak orzeczenie SN z dnia 10 marca 1951 r., C 48/51, PiP 1951, z. 12, s. 794, oraz orzeczenie SN z dnia 18 sierpnia 1955 r., II Cr 1082/54, PiP 1956, z. 2, s. 394.
Ten stan faktyczny należy jednak oceniać inaczej, jeśli bezpłodność spowodowana została świadomie przeprowadzonym zabiegiem chirurgicznym lub jest wynikiem przebytej choroby wenerycznej. W tym wypadku nie można mówić o przyczynie niezawinionej, chyba że zabieg przeprowadzony został za zgodą obu stron.
Praktyka sądowa zna jednak takie sytuacje, że rodzice odczuwają bardzo głęboko brak dzieci, a jednak nie powoduje to rozkładu pożycia. (orzeczenie SN z dnia 8 grudnia 1953 r., II C 1333/53, PiP 1954, z. 5, s. 904, oraz orzeczenie SN z dnia 18 sierpnia 1955 r., II Cr 1082/54, PiP 1956, s. 392).
Niewłaściwe zachowanie się rodziny współmałżonka
Opuszczenie rodziny przez małżonka może być uznane za usprawiedliwione, jeśli przyczyną tej decyzji było zachowanie się dzieci współmałżonka pochodzących z poprzedniego małżeństwa współmałżonka. (orzeczenie SN z dnia 3 maja 1955 r., II CR 1221/54, OSN 1956, poz. 95).
Różnica światopoglądów
Różnica światopoglądów stron w kwestiach politycznych, społecznych, religijnych oraz wychowania dzieci może stanowić przyczynę stałego rozkładu pożycia małżeńskiego. (orzeczenie SN z dnia 11 października 1949 r., C 1196/49, PN 1950, nr 5-6, s. 458).
Małżeństwo powinno opierać się na wspólnocie duchowej, która nie może się rozwijać przy ostro występujących sprzecznych poglądach na podstawowe zagadnienia polityczne i społeczne. Jeśli te różnice nie zostaną przezwyciężone w toku pożycia małżeńskiego, mogą one stać się przyczyną rozkładu pożycia małżeńskiego..
Każdy obywatel korzysta z ochrony wolności sumienia i wyznania. Ma też prawo do zachowania osobistych poglądów politycznych i społecznych. Małżonkowi nie można przeto przypisać winy tylko z tego powodu, że na skutek różnicy poglądów doszło w małżeństwie do rozkładu pożycia. W grę wchodzi w tym wypadku niezawiniona przyczyna rozkładu.
Jeżeli prawo do wolności sumienia i wyznania przeradza się w nadużywanie tego prawa i prowadzi do kolizji z prawem, to można mówić o stanie zawinienia.
Różnica wieku
Znaczna różnica wieku małżonków, w rażący sposób odbiegająca od przyjętych w społeczeństwie norm obyczajowych w tym względzie, może być poczytana małżonkom jako wyraz obopólnej lekkomyślności, może przyczynić się do tego, że pożycie małżeńskie od początku posiada zarodki przyszłego rozkładu. (orzeczenie SN z dnia 29 sierpnia 1950 r., C 164/50, NP 1951, nr 11, s. 46). Znaczna różnica wieku małżonków (w danej sprawie ponad 30 lat) może być uważana za ważną przyczynę rozkładu, gdy przy tak dużej różnicy wieku postępowanie małżonka wiekiem starszego wobec małżonka młodszego, nie przepojone dostateczną troskliwością i wyrozumiałością, może stanowić zarzewie rozkładu o wiele łatwiej niż między małżonkami bardziej dobranymi pod względem wieku. W tej sytuacji, gdyby nawet należało dojść do wniosku, że pozwanemu małżonkowi (starszemu o 30 lat) nie można przypisać winy rozkładu, sąd powinien rozważyć wpływ tak wyjątkowej różnicy wieku na rozkład pożycia stron na płaszczyźnie niezawinionej przyczyny. (orzeczenie SN z dnia 21 kwietnia 1960 r., IV CR 631/59, OSP 1961, poz. 161).
Szczególnie duża różnica wieku, zwłaszcza jeżeli znacznie starsza jest kobieta, może – jak uczy doświadczenie życiowe – doprowadzić do rozkładu pożycia.
O tym, czy znaczna różnica wieku powinna być uznana za ważny powód rozkładu pożycia w świetle zasad moralności, decydują okoliczności konkretnego przypadku, jak np. czas trwania pożycia stron do chwili powstania rozkładu, przebieg tego pożycia, istnienie bądź nieistnienie dzieci z małżeństwa. Znaczna różnica wieku małżonków, stanowiąca w konkretnym przypadku ważny powód rozkładu pożycia, może być uznana za powód istniejący po obu stronach, lecz niezawiniony przez żadnego z małżonków, za powód przez oboje zawiniony, wreszcie za powód istniejący po obu stronach, jednakże zawiniony tylko przez jedną stronę.
Wina polegać będzie na lekkomyślnym zawarciu małżeństwa mimo znacznej różnicy wieku.
Ocena każdego z małżonków wymaga dokładnego zbadania warunków i motywów, które skłoniły strony do jego zawarcia. Z reguły winę przypisać będzie można temu małżonkowi, który w chwili zawarcia małżeństwa miał już dostateczny zapas doświadczenia życiowego, pozwalający mu ocenić niebezpieczeństwo i prawdopodobne przyszłe skutki jego decyzji. Na winę małżonka wskazywać będzie też ustalenie, że jego decyzja zawarcia małżeństwa z osobą znacznie starszą od siebie miała tylko podłoże majątkowe, a po stronie małżonka starszego – okoliczność, że nakłonił do zawarcia z nim małżeństwa osobę znacznie młodszą od siebie, wykorzystując o wiele lepszą sytuację majątkową.
Wyrok ten był przedmiotem krytyki ze strony Z. Wiszniewskiego i A. Stelmachowskiego (Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Warszawa 1966, s. 278), którzy twierdzili, że jeżeli z powodu różnicy wieku małżonków powstaje rozkład ich pożycia, to o zawinieniu tej przyczyny rozkładu może być mowa tylko wówczas, gdy zawierając małżeństwo małżonek podstępnie zataił swój prawdziwy wiek, dopuścił się przy zawieraniu małżeństwa groźby, nielojalności czy szantażu. Jeśli takie sytuacje nie wchodzą w grę, to – zdaniem tych autorów – różnica wieku nie może być uznana za przyczynę zawinioną.
Doświadczenie życiowe wskazuje na to, że małżeństwa tego typu dochodzą do skutku z różnych powodów. Nie sposób wyliczyć wszystkich teoretycznie możliwych sytuacji. Znane są na przykład wypadki, że młoda kobieta zdecydowała się wyjść za mąż za starca tylko dlatego, że w ten sposób mogła uzyskać obce obywatelstwo i wyjechać za granicę.
Wprowadzenie przeto zbyt precyzyjnych kryteriów przy ustalaniu zawinienia nie wydaje się celowe. Konieczne jest natomiast wyjaśnienie wszystkich okoliczności towarzyszących zawieraniu takich małżeństw.
LEXIS
Biuro Porad Prawnych
lexis.lubiehrubie.pl >>