Spała
Po nieudanych Mistrzostwach Polski w Dudincach, miałem kilka dni na załatwienie własnych prywatnych spraw i przemyślenie kilku rzeczy. Od razu udałem się na kolejny obóz do Spały, gdzie w dniach 16-24.04.2010 będę przybywał razem z moim trenerem Stanisławem Marmurem.
i>Rozpocząłem przygotowywania do kolejnych zawodów, tym razem do Pucharu Świata, który się odbędzie 16 maja w Meksyku. Pod drodze mam zaplanowany start w międzynarodowych zawodach w chodzie sportowym w Zaniemyślu na dystansie 20km, które odbędą się 17 kwietnia.
Traktuję ten start, jak poważny sprawdzian. Spróbuję tam uzyskać minimum na Mistrzostwa Europy na 20 km, które wynosi 1;22;45. Muszę pójść tylko 20 sekund szybciej od mojego rekordu życiowego, co uważam – jest w moim zasięgu. To będzie kolejna szansa, jeśli chcę jechać na Mistrzostwa Europy. Jestem dobrej myśli, biorąc pod uwagę wiele sprzyjających okoliczności.
Pozdrawiam
Rafał Fedaczyński