Kilka tygodni temu malowałem u pewnych ludzi prawie całe mieszkanie. Nad pracą spędziłem kilka dni. W związku z tym, że znałem ich trochę, umówiliśmy cenę, a pieniądze mieli zapłacić „po robocie”.
Pytanie:
Kilka tygodni temu malowałem u pewnych ludzi prawie całe mieszkanie. Nad pracą spędziłem kilka dni. W związku z tym, że znałem ich trochę, umówiliśmy cenę, a pieniądze mieli zapłacić „po robocie”. Okazało się jednak, że jedno w właścicieli miało zastrzeżenia co do mojej pracy i stwierdziło, że nie zapłaci mi pieniędzy. Niestety nie mam umowy pisemnej, a jedynie ustną. Czy jakoś mogę odzyskać pieniądze?
Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, czynność dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna tylko wtedy, gdy ustawa przewiduje rygor nieważności. Z przepisów nie wynika natomiast, aby umowa o dzieło wymagała dla zachowania swojej ważności formy pisemnej. Przepisy w przypadku umowy o dzieło milczą na temat formy umowy, stąd też może być ona zawarta w każdej formie, w tym również ustnie.
Niestety w przypadku zawierania ustnych umów, najlepiej mieć jakieś potwierdzenie jej zawarcia, np. pokwitowanie zaliczki, protokół zdawczy. Brak potwierdzenia zawarcia umowy nie przekreśla jednak szans na odzyskanie należności. Wystarczające będzie powołanie dowodów na okoliczność wykonywania prac, jak chociażby zeznania świadków.
W przypadku umowy o dzieło warto także odnotować, że jeżeli jedna ze stron kwestionuje tak sam fakt zawarcia umowy, a z ostrożności także wysokość wynagrodzenia z tytułu wykonania dział, to jeżeli strony nie określiły wysokości wynagrodzenia ani nie wskazały podstaw do jego ustalenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że strony miały na myśli zwykłe wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju. Jeżeli także w ten sposób nie da się ustalić wysokości wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom przyjmującego zamówienie. Wysokość wynagrodzenia określi biegły.
Na koniec wypada wspomnieć, iż w braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła. W najnowszym orzecznictwie wyrażony został pogląd, że jeżeli z umowy inaczej nie wynika, oddanie dzieła następuje także wówczas, gdy przyjmujący zamówienie stawia dzieło do dyspozycji zamawiającego, który może je odebrać, choć tego nie czyni. Jeśli natomiast przystępuje zamawiający do czynności oddania i nie akceptuje dzieła, w zależności od istotności wad, może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia wynagrodzenia. Uprzednio może wezwać wykonawcę do usunięcia wad dzieła.
EWENTUALNE PYTANIA CZYTELNICY MOGĄ KIEROWAĆ BEZPOŚREDNIO NA ADRES E-MAIL: prawnik-chelm@wp.pl
Tomasz Gabrylewicz – prawnik
Pl. Kupiecki 10, 22 – 100 Chełm
e-mail: prawnik-chelm@wp.pl
tel.: 883 001 676