Śmierć rodzica, dziadków albo innych bliskich osób zawsze jest ciężkim przeżyciem emocjonalnym dla najbliższej rodziny zmarłego. Niestety bywają przypadki, że bliscy w ukryciu zawierają umowy kredytowe, pożyczki i inne podobne, których później nie spłacają, zatajając ten fakt przed bliskimi.
Należy mieć świadomość, że problem przejdzie na spadkobierców. Warto więc pomyśleć o tym za życia i podjąć z przyszłymi spadkobiercami świadomą decyzją co dalej robić w razie śmierci.
Przytoczone na wstępie rozważania są codziennością w życiu prawnika. Wiele dramatów życiowych związanych z dziedziczeniem długów po spadkodawcach (głównie rodzicach) jest często przytłaczającym przeżyciem. Muszą więc spadkodawcy mieć świadomość, że należy o swoich długach uprzedzać, dając możliwości potencjalnym spadkobiercom na odpowiednie działania prawne.
Odrzucenie spadku po śmierci spadkobiercy wiąże się niejednokrotnie z dodatkowymi trudnościami, a związanymi z faktem, że odrzucenie spadku np. przez dziecko, powoduje, że spadek ten przechodzi w dalszej kolejności na wnuków spadkodawcy i tak dalej. Problem pojawia się wówczas, kiedy do dziedziczenia dochodzą dzieci małoletnie, za których spadek obciążony długami mogą odrzucić rodzice, jedynie za zezwoleniem sądu opiekuńczego. Jest to niepotrzebny stres i walka z czasem. To samo dotyczyć będzie dziedziczenia z dobrodziejstwem inwentarza, które sprowadza się do tego, że spadkobierca odpowiada za długi, ale tylko do wartości stanu czynnego spadku – jego aktywów. Wówczas należy sporządzać spis inwentarza, co niekiedy bywa problematyczne i może wiązać się w razie podania niepoprawnych informacji z większą odpowiedzialnością.
Przepisy prawa cywilnego oferują inny, bardzo ciekawy sposób rozwiązania problemów majątkowych spadkobierców, jeszcze za życia spadkodawcy. Przy założeniu, że spadkodawca nie posiada żadnego majątku, a jedynie same długi i nie ma raczej szans na zbudowanie majątku, to można rozważyć zawarcie pomiędzy przyszłym spadkobiercą ustawowym a jego spadkodawcą umowy o zrzeczeniu się dziedziczenia. Umowa taka wymaga zachowania formy aktu notarialnego. Zrzeczenie się dziedziczenia obejmuje również zstępnych zrzekającego się, a więc np. jego dzieci i dalszych w linii prostej. Skutkiem zrzeczenia się dziedziczenia jest to, że ani potencjalnym spadkobierca ustawowy, ani jego dzieci nie będą dziedziczyć, bowiem zgodnie z przepisami uważani będą za już nie żyjących w chwili śmierci spadkodawcy.
Oczywiście ustawodawca umożliwił również uchylenie skutków zrzeczenia się dziedziczenia. Do uchylenia skutków niezbędne będzie zawarcie umowy w formie aktu notarialnego, celem udaremnienia skutków wcześniej zawartej umowy o zrzeczeniu się dziedziczenia.
Tomasz Gabrylewicz – prawnik
Pl. Kupiecki 10, 22 – 100 Chełm
e-mail: prawnik-chelm@wp.pl
www.radcaprawny-chelm.pl
tel.: 883 001 676