Czy masz już dosyć swojego nudnego koloru, gdy patrzysz w lustro? Co tam widzisz: szaro-mysie coś? A może niewyraźny ni to blond, ni to brąz…? Marzysz o kolorze pełnym pięknych refleksów, intensywnym i lśniącym, ale boisz się, że trwała koloryzacja zniszczy Ci włosy? No to do dzieła! Poznaj nietrwały rodzaj farby, jakim jest toner do włosów!
Toner – kolor dla Ciebie
Tak, kolor może być również dla Ciebie! Nawet jeśli obawiasz się zniszczonych czy suchych włosów. W takiej sytuacji możesz zdecydować się na zafarbowanie włosów tonerem. Jest to farba dużo delikatniejsza niż te trwałe, ponieważ nie jest oparta na mocnym oksydancie i cząsteczki farby nie wnikają głęboko w strukturę włosa. Dzięki temu toner nie niszczy włosów i zmywa się z nich.
Zobacz najlepsze tonety: https://www.fryzomania.pl/category/farby-do-wlosow
Co ważne, w przypadku tonerów masz bardzo wiele kolorów i produktów do wyboru. Z łatwością więc wybierzesz to, co dla Ciebie będzie najlepsze. Może to być toner do 24 myć w formie farby do połączenia z delikatnym oksydantem. Ale może to być również np. krem koloryzujący, który pozwoli Ci zaszaleć z kolorem np. tylko na weekend.
Jak długo ta radość?
Zanim wybierzesz toner, to sprawdź, jak długo będzie się on trzymał na włosach. Przy robieniu zakupów w internetowej hurtowni fryzjerskiej znajdziesz tonery, które trzymają się na włosach kilka myć, na przykład pięć do siedmiu myć, ale są również takie, które utrzymają się nawet do dwudziestu czterech myć. Wybierz więc najpierw, jak długo chcesz się cieszyć swoim nowym kolorem.
Kupuj tylko w sprawdzonych sklepach
Ważna sprawa przy tym całym tonerowym i koloryzacyjnym szaleństwie: kup swój toner w dobrym sklepie fryzjerskim w Internecie. Tylko tam znajdziesz tonery najwyższej jakości, które nie tylko pokolorują Twoje włosy, ale również poprawią zdecydowanie ich wygląd i formę. Takie profesjonalne tonery, z których korzystają również fryzjerzy, to produkty najlepszych producentów z całego świata, a koszt ich zakupu nie jest wcale wyższy od tych nędznych farbek z drogerii czy marketów.
(tekst i fot. mat. partnera)