To, które kanały promocji sprawdzą się najlepiej przy popularyzacji witryny e-commerce będzie w znaczniej mierze zależało od branży oraz grupy docelowej. Dziś prezentujemy kilka mniej popularnych rozwiązań w tym zakresie. Warto rozważyć ich wykorzystanie, chociażby ze względu na konkurencję, która będzie tam mniejsza niż na najczęściej wybieranych platformach.
Jeśli chodzi o platformę do social media marketingu, to LinkedIn wciąż nie jest dla wielu tak oczywistym wyborem jak chociażby Facebook czy Instagram. Po części wynika to z jego mniej uniwersalnego charakteru – o ile na tych dwóch ostatnich portalach obecni są niemal „wszyscy”, o tyle społeczność zgromadzona na LinkedInie ma charakter zawodowo-biznesowy. W Polsce jest to już niemal 3,5 mln użytkowników, a wszystko wskazuje na to, że ich liczba wciąż będzie rosnąć.
Wszystko to czyni LinkedIn doskonałą platformą do działań marketingowych – przede wszystkim w postaci kampanii B2B, ale też konsumenckich. Portal daje możliwość precyzyjnego wyboru grupy docelowej. Reklamy można targetować z uwzględnieniem m.in.:
- Wieku,
- Płci,
- Miejsca pracy lub zamieszkania,
- Branży,
- Firmy, z którą są związani odbiorcy,
- Doświadczenia zawodowego,
- Sprawowanych funkcji czy zajmowanego stanowiska,
- Umiejętności.
Trzeba przyznać, że reklama na LinkedInie jest stosunkowo droga, ale dzięki danym analitycznym masz możliwość optymalizacji kampanii, tak aby przyniosła jak największe zyski w stosunku do poniesionych wydatków.
Tiktok
Zupełnie inną społeczność znajdziesz na Tiktoku – w Polsce ok. 90% jego użytkowników to osoby w wieku poniżej 19 lat, a aplikacja jest przez nie wykorzystywana przede wszystkim w celach rozrywkowych. Jeśli więc charakterystyka Twojej grupy docelowej pokrywa się z tym opisem, promocja witryny e-commerce na Tiktoku może się okazać strzałem w dziesiątkę.
Co warto wiedzieć o tej formie reklamy?
- Jej CTR kształtuje się na poziomie 15–20%. Jest to najwięcej w przypadku mediów społecznościowych.
- Reklama może przybrać postać krótkiego klipu wideo (5–15 sek.) lub zdjęcia.
- Aby promować się na Tiktoku nie trzeba mieć tam konta, wystarczy własna strona internetowa.
Snapchat
Z tej platformy również najchętniej korzystają osoby młode, a badania pokazują ponadto, że częściej wykorzystują one urządzenia mobile do robienia zakupów. Reklama na Snapchacie może mieć formę zdjęcia, gifu, animacji poklatkowej, kinografu, klipu wideo lub live’a – ich potencjalny zasięg to aż 3,8 mln. Platforma udostępnia też reklamy dynamiczne, które świetnie nadają się do marketingu witryny e-commerce.
Działaniem, które będziesz promować za pomocą reklamy na Snapchacie może być np. wyświetlenie wideo lub story, instalacja aplikacji czy odwiedzenie strony docelowej. Jeśli więc grupą, którą chcesz przyciągnąć na swoją witrynę e-commerce są osoby z pokolenia Z, warto abyś uwzględnił tę aplikację w swoich działaniach marketingowych.
Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej, odwiedź koniecznie stronę Fabrykamarketingu.pl i znajdującą się na niej zakładkę „Czytelnia”. Znajdziesz tam aktualne informacje i praktyczne wskazówki na temat marketingu internetowego, w tym m.in. social media marketingu, pozycjonowania, promocji aplikacji mobilnych – a także wielu innych!
(tekst i fot. mat. partnera)
