22 grudnia 2024

Talibski komendant zatrzymany przez Polaków

Jeden z głównych komendantów talibskich działających w dystrykcie Andar, dowódca lokalnej grupy rebelianckiej oraz prawdopodobny zamachowiec-samobójca zostali zatrzymani przez żołnierzy Polskich Sił Zadaniowych w Afganistanie. Zatrzymany Sana Mohammad jest groźnym terrorystą znajdującym się na liście JPEL (Joint Prioritized Effects List) – szczególnie poszukiwanych przez ISAF rebeliantów.

Reklamy

Nocną operację przeprowadzono 17 lutego w jednej z wiosek we wschodniej części prowincji Ghazni, gdzie na podstawie precyzyjnych informacji Służby Kontrwywiadu Wojskowego określono miejsce pobytu groźnego komendanta Talibów. Operację przeprowadzili żołnierze wojsk specjalnych i Afgańskich Sił Bezpieczeństwa przy wsparciu amerykańskich śmigłowców. Żołnierze zostali przetransportowani w okolice wioski, w której ukrywał się terrorysta i w trudnych warunkach terenowych (obfity śnieg) otoczyli wskazane miejsce. W tym czasie śmigłowce AH-64 Apache ubezpieczały operację z powietrza. Istniało zagrożenie, że kryjówka talibskiego komendanta może być silnie broniona przez rebeliantów. Jednak po zabezpieczeniu terenu polscy i afgańscy „specjalsi” szybko opanowali wskazane budynki. Podczas przeszukania aresztowano zaskoczonego komendanta rebeliantów oraz dwóch innych mężczyzn podejrzewanych o działania terrorystyczne. Pozostali dwaj zatrzymani to dowódca jednej z lokalnych grup rebelianckich oraz zamachowiec-samobójca.

Reklamy

Zatrzymany terrorysta w świetle danych zebranych przez sekcje rozpoznania Polskich Sił Zadaniowych należał do ścisłego kierownictwa rebeliantów w dystrykcie Andar. Podejrzewany jest o produkcję i podkładanie improwizowanych ładunków wybuchowych na drogach kilku dystryktów oraz liczne ataki na żołnierzy ISAF.

Reklamy

Z pozyskanych informacji wynika, że zatrzymany aktywnie zajmował się również werbowaniem rebeliantów poza granicami Afganistanu. Był tam również po to, aby namawiać zwolenników Talibów do szkolenia zamachowców samobójców a następnie prowadzenia ataków samobójczych na terenie Afganistanu. Sana Mohammad prowadząc werbunek do organizacji, zbierał również fundusze i kierował akcjami propagandowymi, których celem było wzmocnienie efektu działań terrorystów. Przypuszcza się, że jeden z aresztowanych z komendantem mężczyzn, był przygotowywany do wykonania ataku samobójczego.

Skuteczna akcja, w wyniku której zatrzymano groźnego terrorystę, to sukces wszystkich komponentów biorących udział w nocnej operacji: polskich i afgańskich żołnierzy sił specjalnych, kontrwywiadu wojskowego i amerykańskiego wsparcia powietrznego. Polscy żołnierze prowadząc wspólną akcję podkreślają również bardzo profesjonalny udział w operacji żołnierzy Afgańskich Sił Specjalnych.

Operacja z 17 lutego to kolejny cios wymierzony w przywódców grup terrorystycznych na terenie prowincji Ghazni. W styczniu wyeliminowano kilku groźnych Talibów w dystrykcie Gelan i Moqur, obecnie aresztowano Sana Mohammada – terrorystę poszukiwanego listą JPEL. To kolejny cios zadany rebeliantom, tym razem w dystrykcie Andar. Wyeliminowanie przywódcy siatki terrorystycznej, która planowała m.in.: zamachy samobójcze i kolejne ataki za pomocą improwizowanych ładunków wybuchowych bez wątpienia zwiększy stopień bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców prowincji Ghazni.

***

kpt. Dariusz Kudlewski
Szef Sekcji informacyjno – prasowej
Polskie Siły Zadaniowe „White Eagle”Ghazni

Foto: Archiwum PSZ