26 kwietnia 2024

Piłkarskie ligi 20-21.05.2017 r.

W IV lidze Kryształ Werbkowice pokonał wicelidera z Łęcznej i brakuje tylko dwóch punktów, aby wskoczyć na piąte miejsce w tabeli, niestety porażka Unii Hrubieszów grającej w kratkę, co się może odbić czkawką. W klasie A Andoria Mircze po walce, ale przegrywa, gorzej z Huraganem Hrubieszów – znowu został zbombardowany i zmierza do klasy B. W klasie B Kryształ II Werbkowice wysoko wygrywa i kroczy ku klasie A. W Pucharze Polski Tomasovia zagra z Orlętami Radzyń Podlaski. Coś zniknęły raporty Płomienia Spartan Nieledew, szkoda…

 

IV liga. Kolejka 29 – 20-21 maja


Kryształ pokonał wicelidera!

Kryształ Werbkowice – Górnik II Łęczna 1:0 (1:0)

Wicelider Górnik II Łęczna chce awansować do III ligi a do tego potrzebne są kolejne punkty, lecz z Werbkowic wyjechał z zerowym kontem, ponieważ miejscowy Kryształ to w tej chwili szczególnie na swoim boisku zespół twardo stawiający swoje warunki i odniósł już w tych rozgrywkach u siebie jedenaste zwycięstwo.

Bramka: Patryk Nieradko 13’ –

Kryształ: Suchodolski – Pa. Musiał, Dobromilski, Śmiałko, K. Wołoch, Nieradko (75’ Steciuk), Borys (70’ Kaznokha), Kaczoruk (77’ Wurszt), Dec (85’ Pi. Musiał), Rybka, A. Wołoch.

Żółte kartki: Krystian Wołoch – Dawid Smug, Sebastian Marconi, Patryk Błaziak, Kacper Duduś, Bartłomiej Greniuk, Adam Kędzierski.

Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin).

 

W pierwszej połowie goście dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie stworzyli konkretnych sytuacji bramkowych. Za to w 13′ Szymon Dec z Kryształu po czterdziestometrowym dośrodkowaniu uruchomił Patryka Nieradko, a ten zdobył gola uderzeniem głową w długi róg. Za chwilę swoją szansę miał Krystian Wołoch, jednak strzelił zbyt lekko. Tuż przed przerwą sam na sam z bramkarzem przyjezdnych wyszedł bardzo dobrze grający w dzisiejszym meczu Stanisław Rybka, minął go i skierował piłkę do pustej bramki, lecz obrońca gości był od niej szybszy i zdołał ją wybić. Po przerwie Górnik nadal atakował, Kryształ starał się przetrzymać piłkę w środku pola i kontratakować, lecz z obu stron zabrakło bramek, więc korzystny, zwycięski wynik pozostał ku radości miejscowych kibiców przy ich zespole. W następnej kolejce Kryształ Werbkowice zagra na wyjeździe z Hetmanem Zamość (27 maja, 17:00), w którym sprawa wyniku nie jest przesądzona, tym bardziej, że trener Robert Wieczerzak zna dobrze ten zespół i zapewne swój zespół przygotuje mentalnie i taktycznie.

– Mecz z Kryształem nie należał do łatwych. Od początku nastawialiśmy się na ciężką walkę z tym zespołem. kontuzje, które dotknęły nasz zespół przed tym meczem i pauzy za kartki osłabiły nas przed ciężkim wyjazdem do Werbkowic. Gospodarze grali bardzo ambitnie jednak my nie zaprezentowaliśmy poziomu, do jakiego przyzwyczailiśmy kibiców w tym sezonie. Zagraliśmy nasz najsłabszy mecz w tym sezonie – wyjaśniał przyczyny porażki wychowanek Unii Hrubieszów a reprezentujący drużynę z Łęcznej Bartłomiej Greniuk. P. Pakuła Górnik, wychowanek Unii – Nie wykorzystaliśmy sytuacji, które powinny się zakończyć bramką. Było zbyt dużo prostych strat, graliśmy chaośliwie. Poza tym sędzia widocznie sędziował dla Werbkowic. Patryk Błaziak Górnik, grał w Unii – Na mecz z Kryształem wybraliśmy się mocno osłabieni, praktycznie gołą jedenastką, ale i tak jechaliśmy wygrać. Kryształ nas niczym nie zaskoczył grali prostą piłkę, ale niestety my byliśmy jeszcze słabsi tego dnia i nie potrafiliśmy odpowiedzieć na jedna bramkę gospodarzy. Myślę, że w naszej normalnej dyspozycji wygralibyśmy spokojnie ten mecz. Nie liczymy w każdym meczu na chłopaków z pierwszej drużyny, ale przed meczem wypadło 3 naszych podstawowych zawodników i do Werbkowic pojechało 5 juniorów, pomimo to mogliśmy ten mecz wygrać.

 

W następnej kolejce Kryształ Werbkowice zagra na wyjeździe z Hetmanem Zamość (27 maja, 17:00).

 

***

 

Niedobrze – porażka Unii Hrubieszów!


Lutnia Piszczac – Unia Hrubieszów 3:2 (3:1)

Nie ważne jak i nie ważne, w jakim stylu, Unia Hrubieszów powinna wygrać ten mecz a stało się inaczej, pomimo przewagi zespół z Piszczaca, przedostatni w tabeli okazał się po raz drugi lepszy (wygrana w jesieni 0:1) od hrubieszowskiego zespołu.

Bramki: Damian Artymiuk 12′, 30′ (rzut karny), Mateusz Zaciura 45′ – Mateusz Filipczuk 10′, Piotr Fulara 54′ (rzut karny). Unia: Dobromilski – A. Oleszczuk (69′ Pietrusiewicz), Mikulski, Oleksiuk, Wiejak, Fulara, Podgórski, Kazan (85′ Mateusz Pańko), Poterucha, M. Oleszczuk (65′ Stepaniuk), Filipczuk. Żółte kartki: Artymiuk, Czechowski, Czumer – A. Oleszczuk, Wiejak, Fulara. Sędziował: Rafał Reszka (Lublin).

Od początku meczu Unia przejęła inicjatywę, co potwierdza już w 10’ akcja lewą stroną boiska, ścięcie do środka i strzelony gol lewą nogą w długi róg bramki przez Filipczuka, ale która widocznie zdekoncentrowała prowadzących, ponieważ już po 2’ padła wyrównująca bramka. Unia ponownie przystąpiła do ofensywnej gry, lecz, jak trener Dariusz Herbin przekazuje – „gospodarze drugi raz przypadkowo znaleźli się w naszym polu karnym, bramkarz sfaulował przeciwnika i po rzucie karnym było 2:1 dla gospodarzy. Chcemy wyrównać jeszcze przed przerwą, ale popełniamy błąd i… 3:1 dla przeciwnika. Po przerwie byliśmy cały czas na połowie miejscowych, ale co z tego, skoro strzeliliśmy tylko jedną bramkę. Przegraliśmy mecz, o którym nikt nie pomyślał, że można go przegrać.

– To był dla nas mecz z tych o randze za sześć punktów. Szybko strzeliliśmy bramkę i niestety jeszcze szybciej straciliśmy i to po naszych błędach. W drugiej połowie przeciwnik mając korzystny wynik wszelkimi możliwymi sposobami blokował dostępu do bramki. Pomimo rzutu karnego i bramki kontaktowej ciężko było ugrać coś więcej, gdy Lutnia całą drużyną broniła się przed własnym polem karnym. Lecz nie składamy broni, każdy jest świadomy, w jakiej jesteśmy sytuacji. Na pewno w każdym meczu damy z siebie wszystko i będziemy walczyli do efektywnego końca – podsumował kapitan Unii Piotr Fulara.

Dominik Kazan – Przez całą drugą część meczu byliśmy na połowie rywala, ale to było za mało by wywieźć choćby punkt, bo w pierwszej połowie straciliśmy gole na własne życzenie. Teraz musimy zdobywać punkty z wyżej notowanymi rywalami. Za mnie wszedł Mateusz Pańko, na stronie www.lubsport.pl jest pomyłka, Kacper, niestety,  już nie trenuje.

Mateusz Filipczuk – Ten mecz musieliśmy wygrać niestety, tak sie nie stało, chociaż mieliśmy przewagę i w 10 min. meczu udokumentowaliśmy, to bramką Akcja lewą stroną boiska ścięcie do środka i mój strzał lewą nogą w długi róg bramkarza. Niestety 2 minuty później strata piłki w środku pola i tracimy bramkę na 1-1. Po straconej, potem kolejne błędy i kolejne Bramki dla Lutni. Cały czas dążyliśmy do wyrównania i mieliśmy przewagę. Ale to nie przekładało sie na bramki w drugiej połowie wykorzystaliśmy rzut Karny. Niestety trzeciej bramki nie udało nam sie zdobyć, choć okazje były.

W następnej kolejce Unia Hrubieszów podejmie ostatni w tabeli LKS Milanów (28 maja, 17:00), wydaje się, że sprawa będzie prosta, ale…to jest piłka nożna a nie nagrany film, trzeba strzelać gole i to więcej od przeciwnika.

 

***

Pozostałe wyniki: 

Kłos Chełm

3-2

Polesie Kock

Lublinianka Lublin

0-0

Hetman Zamość

Lewart Lubartów

0-0

Chełmianka Chełm

LKS Milanów

0-5

Victoria Żmudź

Łada 1945 Biłgoraj

1-1

Tomasovia

Włodawianka Włodawa

0-0

Stal Kraśnik

POM Iskra Piotrowice

4-2

Powiślak Końskowola

 

Tabela po 29 rundach

1.

 Chełmianka Chełm

76

24

4

1

87-14

2.

 Górnik II Łęczna

68

22

2

5

72-34

3.

 Hetman Zamość

65

20

5

4

79-25

4.

 Tomasovia

58

17

7

5

71-30

5.

 Stal Kraśnik

56

16

8

5

67-35

6.

 Kryształ Werbkowice

54

17

3

9

48-28

7.

 Lewart Lubartów

47

13

8

8

50-39

8.

 Łada 1945 Biłgoraj

39

12

3

14

39-50

9.

 Kłos Chełm

36

10

6

13

37-44

10.

 Włodawianka Włodawa

36

11

3

15

48-59

11.

 Powiślak Końskowola

35

10

5

14

38-52

12.

 Lublinianka Lublin

32

7

11

11

42-41

13.

 Victoria Żmudź

30

8

6

15

39-54

14.

 Unia Hrubieszów

29

8

5

16

32-44

15.

 POM Iskra Piotrowice

28

8

4

17

37-66

16.

 Polesie Kock

25

6

7

16

51-70

17.

 Lutnia Piszczac

18

4

6

19

21-62

18.

 LKS Milanów

3

0

3

26

18-129

 

 

Kolejka 30 – 27-28 maja

Polesie Kock

POM Iskra Piotrowice

28 maja, 17:00

Powiślak Końskowola

Włodawianka

28 maja, 16:00

Stal Kraśnik

Łada 1945 Biłgoraj

28 maja, 14:00

Tomasovia

Lutnia Piszczac

28 maja, 16:00

Unia Hrubieszów

LKS Milanów

28 maja, 17:00

Victoria Żmudź

Lewart Lubartów

28 maja, 17:00

Chełmianka Chełm

Lublinianka Lublin

27 maja, 17:30

Hetman Zamość

Kryształ Werbkowice

27 maja, 17:00

Górnik II Łęczna

Kłos Chełm

27 maja, 17:00

 

***


Zamojska Klasa A – grupa 2

 

Kolejka 19 – 20-21 maja


Andoria Mircze – Metanoja Lipsko 2:3 (1:1)

Bramki: Brzyski, Jakubski. Skład Andorii: Lizun – Kot, Sitarz, Jakubski, Przyczyna – Demusiak (66 Boruta), Neć, Wyrwa, Pacaj, Malinowski (46 M.Matysiak) – Brzyski.

Trener Andorii Mariusz Kozyra – Byliśmy zespołem dominującym w tym meczu, rywal nastawił się na kontry i niski pressing. Zagraliśmy bez nominalnego bramkarza, o czym dowiedzieliśmy się chwilę przed meczem, co zmusiło nas do zmian w składzie i na bramce musiał stanąć zawodnik z pola. To trochę podziałało pozytywnie na zespół, bo w piłkarzy weszła złość i byli dodatkowo zmotywowani, żeby wygrać ten mecz. Niestety, nie udało się. Mieliśmy walczyć o awans, ale w trakcie rundy wiosennej musieliśmy zmienić plany. Nastawiliśmy sie na ogrywanie młodzieży, dlatego kilku juniorów dostaje szansę gry od pierwszych minut w kolejnym już meczu. Przyczyna naszych słabych wyników jest znana, ale są rzeczy, o których nie można mówić poza szatnią. Dlatego nie będę komentował, dlaczego gramy tak a nie inaczej. Drużynie Metanoi i trenerowi Robertowi Kulikowi gratuluję zwycięstwa.

 

 Wyniki:

Huragan Hrubieszów

1-9

Ostoja Skierbieszów

Szyszła Tarnoszyn

1-1

Szumy Susiec

Sparta Łabunie

0-3

Orkan Bełżec

Granica Lubycza Kr

3-0

Perła Telatyn

Ruch Machnów Nowy

1-0

Delta Nielisz

 


Tabela po 19 rundach

1.

 Ostoja Skierbieszów

49

16

1

2

89-16

2.

 Orkan Bełżec

44

14

2

3

51-15

3.

 Granica Lubycza Kr.

41

12

5

2

37-14

4.

 Szyszła Tarnoszyn

29

8

5

6

40-38

5.

 Sparta Łabunie

28

8

4

7

38-34

6.

 Szumy Susiec

28

8

4

7

26-23

7.

 Andoria Mircze

27

8

3

8

34-37

8.

 Delta Nielisz

21

7

0

12

37-35

9.

 Perła Telatyn

17

5

2

12

23-50

10.

 Metanoja Lipsko

16

5

1

13

26-51

11.

 Ruch Machnów Nowy

14

4

2

13

16-55

12.

 Huragan Hrubieszów

13

4

1

14

31-80

 


Kolejka 20 – 27-28 maja

Orkan Bełżec

Ruch Machnów Nowy

27 maja, 17:00

Delta Nielisz

Granica .

27 maja, 17:00

Perła Telatyn

Andoria Mircze

27 maja, 17:00

Metanoja Lipsko

Szumy Susiec

27 maja, 11:00

Szyszła Tarnoszyn

Huragan Hrubieszów

???

Ostoja Skierbieszów

Sparta Łabunie

28 maja, 17:00

 

***


Zamojska Klasa B – grupa 2


Kolejka 17 – 20-21 maja


Orkan Bełżec – Kryształ II Werbkowice 1:5

Bramki: Kamil Dudas x2, Adrian Brzozowski x2,  Andrzej Kusiak

 

Graf Chodywańce

2-0

GKS Tarnawatka

Duet Wychody-Hubale

3-4

Perła Deszkowice


Tabela

1.

 Kryształ II Werbkowice

16

37

12

1

3

57-22

2.

 Graf Chodywańce

17

34

11

1

5

55-28

3.

 Perła Deszkowice

17

31

10

1

6

39-37

4.

 GKS Tarnawatka

17

29

9

2

6

34-28

5.

 Duet Wychody-Hubale

17

14

4

2

11

36-50

6.

 Orkan II Bełżec

16

1

0

1

15

24-80



Kolejka 18 – 27-28 maja 

Perła Deszkowice

Graf Chodywańce

27 maja, 16:00

GKS Tarnawatka

Orkan II Bełżec

28 maja, 13:00

Kryształ II Werbkowice

Duet Wychody-Hubale

28 maja, 14:00

 

***


Wyniki losowania 1/2 Pucharu Polski na szczeblu LZPN

 

18.05.2017.

W siedzibie LZPN odbyło się losowanie par 1/2 Pucharu na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.

Zdobywca Pucharu Polski Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski zmierzy się ze zdobywcą Pucharu Polski BOZPN – Orlęta Radzyń Podlaski – termin 07.06.2017 r. godz. 17:00 w Tomaszowie Lubelskim. W drugim półfinale Chełmianka Chełm (CHOZPN) zmierzy się z Lublinianka Lublin/Motor Lublin.

 

 

Opracował – mak

Foto M. Filipczuka – jego facebook, P. Nieradko – mlkskrysztal.futbolowo.pl