20-latka została oszukana „na pracownika banku”. Oszuści tak poprowadzili rozmowę, że młoda kobieta sama podała dane swojej karty.
W piątek do biłgorajskiej komendy zgłosiła się 20-letnia mieszkanka tamtejszego powiatu, która padła ofiarą oszustwa. Odebrała telefon od osoby, która przedstawiła się jako pracownik banku. Podczas rozmowy mężczyzna zapytał 20 latkę, czy dokonywała przelewów na pewne nazwisko. Kiedy ta zaprzeczyła, poinformował ją, że osoba ta jest oszustem, a bank poinformował już policję. W związku z powyższym kobieta musi zablokować swoją kartę.
Następnie rozmówca „przekierował ją do innego działu” i dalszą rozmowę prowadziła już inna „pracownica banku”, która podała fałszywy numer służbowy i przedstawiła się fikcyjnym nazwiskiem. Kobieta tak pokierowała rozmową, że 20-latka podała jej dane swojej karty. Następnie oszustka poinformowała 20-latkę, że jej karta została zablokowana, a kurier dostarczy jej nową oraz uprzedziła, że kontaktować się z nią będzie policja.
Po jakimś czasie 20-latka chciała zapłacić za zakupy, okazało się jednak, że jej konto zostało wyczyszczone, a ona straciła ponad 1 500 złotych. Pieniądze z konta kobiety zostały przelane za granicę, a na jej dane próbowano wziąć szybką pożyczkę.
źródło: KPP Biłgoraj, fot. lubiehrubie.pl
