7 kwietnia zwróciłam się do państwa z prośbą o pomoc dla Małgosi, chorej na raka piersi żony p. Janka z kiosku w Werbkowicach.
To co się stało, przerosło nasze najśmielsze oczekiwania, ponieważ bardzo dużo dobrych i życzliwych ludzi pomogło, pan Janek z całego serca wszystkim serdecznie dziękuje!
Małgosia jest po chemioterapii, usunęli jej raka z piersi, wykonano biopsję węzłów wartowniczych i tak zakończył się pierwszy etap leczenia.
Dzisiaj w zamojskim szpitalu zebrało się konsylium lekarzy, którzy na podstawie wyników zdiagnozowali, że na szczęście nie ma przerzutów. Pani Małgosia rozpocznie drugi etap leczenia, polegający na radioterapii, rehabilitacji, leczeniu i regeneracji organizmu po chemioterapii.
Ale wydarzyło się coś, czego nikt nie przewidział, ze zmartwienia i zgryzoty podupadł na zdrowiu pan Janek. W związku z tym, nie będzie już prowadził kiosku w Werbkowicach, wywiesił kartkę o wynajęciu. I do powrotu do zdrowia pana Janka i jego żony zawiesza działalność, co bardzo uszczupli i tak mały budżet pana Janka i jego rodziny.
Jeżeli ktoś z państwa chciałby wesprzeć chorą Małgosię z Werbkowic to prosimy o wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Dorosłym „Kawałek Nieba”
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem „1556 pomoc dla Małgorzaty Wiśniewskiej”
Danuta Muzyczka