Pomimo stałej aktywności wielu rodzimych koncernów oraz kopalni, polski węgiel nie jest wcale najlepszym i najtańszym rozwiązaniem w przypadku stałego lub choćby czasowego zapotrzebowania na ten surowiec. Okazuje się, że sprowadzając węgiel z innych krajów, przede wszystkim europejskich, można nie tylko zaoszczędzić, ale również otrzymać produkt, który bardzo często będzie dużo lepszy jakościowo.
Artykuł sponsorowany
W Polsce szczególnym powodzeniem cieszy się obecnie węgiel z Rosji.
Zadowoleni klienci potwierdzają, że nawet porównując z najlepszym surowcem polskim, importowany ze wschodu węgiel energetyczny wypada bardzo korzystnie pod każdym względem. Szczególnie chwalona jest jakość rosyjskiego odpowiednika, który okazuje się być bardziej ekonomiczny pod względem użyteczności i wygody; nie kruszy się, spala się lepiej i nie pozostawia nadmiaru popiołu; jest także bardziej kaloryczny i pozbawiony przerostu kamienia.
Okazuje się również, że sugerowane przez Ministerstwo Gospodarki normy jakościowe dotyczące produkcji węgla, są z nadwyżką realizowane przez importerów węgla rosyjskiego, również na rynku polskim. W porównaniu do większości rodzimych kopalni, które nie spełniają nawet podstawowych wymagań dotyczących dopuszczalnej normy siarki (0,6 %) oraz maksymalnej zawartości popiołu (10%), węgiel rosyjski posiada dużo korzystniejsze parametry, w każdej z dostępnych klas. Sprowadzany z Rosji węgiel jest także relatywnie tani, zwłaszcza bardzo popularny eko-groszek, czyli węgiel opałowy. Rosja posiada tego ekologicznego paliwa w nadmiarze, dlatego prężnie rozprowadza go do wielu krajów, m. in. Polski, gdzie spora część kupujących często deklaruje zakup węgla przed zbliżającą się zimą. Węgiel rosyjski na opał zimowy nadaje się znakomicie; spala się nie pozostawiając popiołu, nie zatyka rusztu i kominów. Jednak w szczytowym okresie zapotrzebowania, węgiel często drożeje. Tymczasem różnica cenowa pomiędzy toną węgla rosyjskiego i polskiego może wynosić nawet od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Opłacalność sprowadzenia rosyjskiego węgla jest widoczna również w transporcie, z uwagi na stały oraz szybki czas dostawy, realizowany na wielu trasach przez cały rok. Węgiel trafia nie tylko do dystrybutorów surowca, ale również bezpośrednio do elektrociepłowni i wielu klientów indywidualnych. Dodatkowo zmniejsza to ilość pośredników, dzięki czemu bardziej niepodważalne jest faktyczne pochodzenie węgla. Dotyczy to również tańszych niż w Polsce metod wydobycia.
Niskie koszty oraz dostępność to jednak nie wszystko. Istotna jest również faktyczna jakość produktu, oraz szerokie zastosowanie, dzięki którym sprzedaż węgla rosyjskiego na inne rynki jest tak opłacalna. Trafia on w ten sposób do bardziej zróżnicowanego klienta; pomimo dużo mniejszych udziałów od tych liczonych do wydobycia krajowego w Polsce. Produkcja polskich kopalni sprowadza się głównie do miału energetycznego, niemal całkowicie ignorując asortyment średni i gruby – przeznaczony do gospodarstw domowych oraz niewielkich ciepłowni. Polskie kopalnie, pomimo posiadania bardzo bogatych złóż, niechętnie przeznaczają je do zaopatrzenia rynków detalicznych oraz niedużego hurtu. Państwowe koncerny węglowe posiadają jednak ogromne ilości niesprzedanego urobku. Dzieje się tak w wyniku rosnącej przewagi bardziej opłacalnego i lepszego węgla z importu, oraz braku modernizacji krajowego górnictwa, które samo sobie narzuca ograniczenia. Dlatego węgiel rosyjski, oferując wysoką jakość, niską cenę, różnorodność oraz powszechną dostępność, wygrywa z polskimi kopalniami.
Konsultacja: K Investments – sprzedaż węgla kamiennego
fot. materiał sponsora