27 kwietnia 2024

Mircze: Lech Szopiński odchodzi

Gmina Mircze będzie mieć nowego wójta. Jego nazwisko będzie znane najwcześniej 16 listopada, ale już wiadomo, że nie będzie nim Lech Szopiński, który nie będzie ubiegał się o reelekcję.

 

W niedzielę 9 listopada o 9.30 w Gminnym Ośrodku Kultury, wójt Szopiński spotka się z mieszkańcami, by podsumować swoją 8-letnią pracę i zaprosić do dyskusji z kandydatami na swojego następcę i na radnych do rad gminy i powiatu oraz sejmiku wojewódzkiego. 

– Dwie kadencje to wystarczający czas, by postarać się o dynamiczny rozwój gminy, wykorzystując przy tym skutecznie istniejące możliwości. Czy mnie się to udało ocenią mieszkańcy. Ja postanowiłem dalej służyć lokalnym społecznościom, być może w nieco szerszym wymiarze – tłumaczy swoją decyzję Lech Szopiński. 

W rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową odniósł się też do toczącej się obecnie dyskusji na temat ograniczenia czasu pełnienia funkcji wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, na przykład do dwóch kadencji. – Osobiście popieram pomysł wprowadzenia kadencyjności, ale na wszystkich szczeblach władzy. W przeciwnym przypadku może się to okazać niesprawiedliwe wobec głowy państwa. Skoro Prezydent RP może pełnić tę funkcję tylko dwie kadencje to podobne rozwiązania mogłyby dotyczyć nie tylko wójta czy burmistrza, ale także parlamentarzystów – mówi Lech Szopiński. 

Jego zdaniem w lokalnych społecznościach są ludzie, którzy zasługują na to, by dać im szansę na skuteczne i odpowiedzialne rządzenie. On sam natomiast zamierza poszukać nowych wyzwań. Na pytanie o swoją najbliższą przyszłość Lech Szopiński odpowiada, że to zależy od wyborców, ponieważ kandyduje w wyborach do Sejmiku Województwa Lubelskiego. 

 

źródło: ias24.eu
fot. arch. UG Mircze