21-letni pirat drogowy wraz z grupą znajomych wpadł na pomysł uwiecznienia swoich wyczynów w obiektywie fotoradaru. Kierując subaru z zasłoniętą tablicą rejestracyjną przejeżdżał przy fotoradarze myśląc, że pozostanie bezkarny. Dodatkowo stojący na poboczu drogi jego znajomi filmowali zdarzenie aparatami w telefonie.
Do zdarzenia w sobotę o godz. 20.00 w miejscowości Rudnik Kolonia na trasie nr 19.
Patrol policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego w Kraśniku zauważył pojazd, który z dużą prędkością przejechał obok ustawionego tam fotoradaru. Błysk flesza urządzenia wskazywał, że zostało zrobione zdjęcie pojazdu, który popełnił wykroczenie mając zaklejone taśmą tablice rejestracyjne.
Policjanci zauważyli obok fotoradaru młodych ludzi, którzy telefonami komórkowymi rejestrowali przejazd.
Po krótkim pościgu patrol zatrzymał pojazd. Za kierownicą siedział młody 21-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Głusk. Policjantom wyjaśnił, że celowo jechał z tak dużą prędkością, by fotoradar wykonał zdjęcie jemu i jego kolegom stojącym na poboczu, a tablice zakrył by uniknąć odpowiedzialności.
Otrzymał mandat za ukrywanie – nieczytelność tablic rejestracyjnych pojazdu. Jego dane i informacja o jego wyczynie zostały już przekazane Inspekcji Transportu Drogowego. Pracownicy ITD będą ustalać ile zdjęć zostało wykonanych przez fotoradar 21-letniemu kierującemu subaru.
źródło: KWP Lublin (J.M.)
fot. KWP Lublin (Canard)