Była już pracownica hrubieszowskiego banku przez kilka lat wypłacała sobie pieniądze należące do klientów. W 2011 r., kiedy sprawy zaszły już za daleko, próbowała popełnić samobójstwo, skacząc w zimie do Huczwy. Cudem uniknęła śmierci, ale nie odpowiedzialności karnej. Została trzykrotnie skazana.
Reklamy
Elżbieta D. pracując na stanowisku kasjer dysponent w jednym z hrubieszowskich banków, w latach 2004-2010 podrabiała podpisy i przywłaszczała pieniądze klientów. Zrobiło się o niej głośno w styczniu 2011 r. gdy skoczyła do lodowatej Huczwy. Uratował ją mieszkający przy ul. Ceglanej mężczyzna.
Reklamy
źródło: tygodnikzamojski.pl