Za kradzież telefonu komórkowego na kwotę 500 złotych będzie odpowiadał przed sądem 40-letni mieszkaniec Świdnika. Mężczyzna wykorzystując chwilową nieuwagę nieletniego zajętego grą w piłkę, zabrał leżący na boisku telefon. Świdniccy kryminalni ustalili dane sprawcy. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Wczoraj świdniccy kryminalni prowadząc czynności w sprawie kradzieży telefonu komórkowego ustalili sprawcę tego przestępstwa. Do zdarzenia doszło 30 marca tego roku na jednym z boisk w Świdniku. Jak wynika z zawiadomienia rodziców nastolatka, telefon został skradziony z boiska podczas, gdy dziecko było zajęte grą w piłkę.
Podejrzenia śledczych potwierdziło przesłuchanie 40-letniego mieszkańca Świdnika. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Policjanci podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania odnaleźli skradziony telefon. Na poczet przyszłej kary funkcjonariusze zabezpieczyli posiadane przez 40-latka pieniądze w kwocie 200 złotych.
Teraz 40-latek będzie odpowiadał przed sądem za kradzież telefonu komórkowego o wartości 500 złotych. Zgodnie z obowiązującym prawem może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Odzyskany telefon trafił do swojego właściciela.
źródło: KWP Lublin (MSz)