Minął tydzień od kolejnego w tym roku wyjazdu 11-letniego Oliviera Florka do Gliwic, bardzo intensywnego, wyczerpującego, ale głównie ogromnie satysfakcjonującego. Nieco już ochłonęliśmy, więc czas się pochwalić.
Po marcowych eliminacjach Olivier Florek uzyskał certyfikat udziału w finale festiwalu dla osób niepełnosprawnych „Zaczarowany mikrofon”. 18 października wsiedliśmy w samochód i ponownie przemierzyliśmy ponad 400 km, by w sobotę zmierzyć się w Gliwicach z 29 pozostałymi finalistami w walce… głównie z własnymi słabościami.
Nie miejsca i nagrody były ważne, ale satysfakcja i radość z tworzenia. A wykonawcy byli naprawdę wspaniali! Oprócz miejsc przyznanych przez jury, swoją nagrodę mogli też przyznać widzowie i właśnie to trofeum przypadło Olivierowi.
Wielu uczestników i słuchaczy mówiło nam o tym, że śpiew Oliviera wzrusza ich i ujmuje swoją szczerością. To największy komplement, jaki może otrzymać młody śpiewak i najlepsze podsumowanie wspólnych wysiłków artysty i jego nauczycieli. Tych ostatnich było do tej pory trzech: najpierw rozśpiewana mama Jadwiga, potem (w przedszkolu) pan Marcin Perkman i pisząca te słowa Iwona Szwanc (w szkole).
Pasja i talent Oliviera nie mogłyby szerzej zaistnieć, gdyby nie determinacja jego rodziców i życzliwość osób, które wsparły nas finansowo. Nie chciały one, by podawać ich nazwiska, toteż wymienię je z imienia. Dziękujemy zatem: pani Annie i panu Wojciechowi ze Starostwa Hrubieszowskiego oraz Pani Elżbiecie z Zespołu Szkół nr 3 im. Tadeusza Kościuszki w Hrubieszowie.
Dla osób z niepełnosprawnościami sztuka to najlepsza forma terapii na fizyczne i mentalne przezwyciężanie własnych słabości, dowartościowanie samego siebie i odnalezienie swojego miejsca w społeczeństwie. Szkoda, że nie wszyscy to rozumieją i wciąż pokutuje przekonanie, iż „chleba z tego nie będzie, więc po co to…?” Mam nadzieję, że przykład Oliviera uwrażliwi tę część społeczeństwa, szczególnie osoby decyzyjne, i zmieni ich podejście do tematu twórczości osób niepełnosprawnych. Na swoją szansę czekają bowiem następni uzdolnieni uczniowie…
tekst i fot. Iwona Szwanc