Ryccy policjanci zatrzymali 3 mężczyzn, którzy z lasu państwowego kradli drzewo. Złodzieje zostali zatrzymani na gorącym uczynku, podczas rozładunku brzóz i dębu. Straty oszacowane zostały na kwotę 1000 zł. Jak się okazało tym procederem zajmowali się od maja ubiegłego roku. Złodziejom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek około godz. 13:00 oficer dyżurny ryckiej komendy został powiadomiony o kradzieży drzewa w miejscowości Sobieszyn. Sprawcy poruszali się samochodem dostawczym. W lesie państwowym wycieli i ukradli brzozy oraz dęby warte 1000 złotych.
Ryccy kryminalni zajęli się sprawą. Szybko ustalili pojazd jakim się poruszali oraz sprawców kradzieży drzewa. Trzej mężczyźni, 45-latek, 40-latek oraz 36-latek zostali zatrzymani na terenie powiatu puławskiego na posesji jednego z nich. Byli bardzo zajęci rozładunkiem skradzionego drzewa. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Przyznali się do kradzieży. Jak się okazało nie była to jedyna kradzież na ich koncie. Od maja 2013 r kradli drzewo na terenie powiatu ryckiego. Skradzione drzewo sprzedawali czyniąc sobie z tego procederu źródło dochodu.
Za wyrąb i kradzież drzewa odpowiedzą teraz przed sądem. Złodziejom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
źróło i fot. KWP Lublin (JW)
