Piotr Wereśniak, reżyser komedii, do której zdjęcia powstawały w Zamościu nie miał cienia wątpliwości, że Piotr Adamczyk pojawi się na planie filmowym. – To profesjonalista, tytan pracy, nie nawali – mówili członkowie ekipy producenckiej. Dwa dni po wypadku aktor stanął przed kamerami.
Reklamy
Informacja o wypadku samochodowym, do którego doszło nocą we wtorek (17 września) w Malewszczyźnie koło Krasnobrodu wśród filmowców MTL Maxfilm wywołała spore zamieszanie.
Więcej…
Reklamy
Wkręcili Adamczyka, a teraz go przesłuchają » (Galeria)
źródło: kronikatygodnia.pl
Reklamy