Podwójna podłoga i tysiące paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Takiego odkrycia dokonali funkcjonariusze Służby Celnej z przejścia granicznego w Hrebennem.
We wtorek, 5 lutego, we wczesnych godzinach rannych do kontroli celnej na przejściu granicznym w Hrebennem podjechał dostawczy peugeot na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Celnicy skierowali pojazd do szczegółowej kontroli. Funkcjonariusze podejrzewali, że samochód może być wykorzystywany do przemytu papierosów. Po zdemontowaniu siedzeń, zdjęciu gumowej wykładziny i znajdującej się pod nią drewnianej płyty oraz po odkręceniu śrub mocujących blachy maskujące, celnicy natrafili na skrytki znajdujące się w przerobionej podłodze peugeota. Skrytki wypełnione były papierosami. Po dokładnym przeliczeniu towaru okazało się, że w podłodze ukryto 9,5 tys. paczek papierosów o szacunkowej wartości 100 tys. zł.
Kierujący samochodem Rostyslaw H. przyznał się do próby przemytu. Na poczet grożącej przemytnikowi kary celnicy zabezpieczyli 15 tys. zł. Jako dowód w sprawie zatrzymali też przystosowany do przemytu samochód.
Info i foto: SCRP