Ponad 120 kilogramów bursztynu zatrzymali tylko w maju celnicy na przejściach granicznych w województwie lubelskim. Ostatnio 2,5 kg przemycanego jantaru wpadło w ich ręce na przejściu granicznym w Dołhobyczowie.
We wtorek (26.05.) wieczorem na przejściu granicznym w Dołhobyczowie do odprawy celnej zgłosił się 24-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna, przekraczający granicę samochodem na polskich numerach rejestracyjnych, poza rzeczami osobistymi nie zgłosił do odprawy innych towarów.
W bagażu 24-latka celnicy znaleźli jednak bursztyn. Po jego zważeniu okazało się, że podróżny próbował bez zgłoszenia celnego wwieźć do Polski 2,5 kg jantaru. Poproszony o wyjaśnienia mężczyzna nie przyznał się ani do towaru, ani do próby jego przemytu.
Przeciwko 24-latkowi wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe. Sprawę prowadzi Urząd Celny w Zamościu.
W ostatnim czasie bursztyn stał się towarem, którego próby nielegalnego przewozu podejmowane są coraz częściej. Tylko w maju celnicy na przejściach granicznych województwa lubelskiego zatrzymali ponad 120 kg tej cennej skamieliny.
Służba Celna przypomina, że po zgłoszeniu bursztynu do odprawy i opłaceniu należności podatkowych można go legalnie wwieźć na terytorium Polski i Unii Europejskiej.
źródło i fot. SCRP