Komfortowo nie jest, bo droga gruntowa, polna. Latem jakoś nią dojechać do domu się da. Gorzej jest jesienią i zimą. A to już wkrótce…
Portal dziennikwschodni.pl poświęca artykuł problemowi czytelniczki, mieszkanki Feliksowa w gminie Uchanie.
Pani Daria mieszka razem z narzeczonym i czwórką dzieci w domu położonym przy bocznej, polnej, gruntowej drodze. Domy są tu tylko dwa, większość zabudowań we wsi znajduje się wzdłuż asfaltowej trasy wojewódzkiej – czytamy w tekście Anny Szewc.
Więcej na portalu dziennikwschodni.pl:
Jesienią błoto, zimą zaspy. Czy wiejska droga doczeka się asfaltu? →
Zobacz też:
Apel do parlamentarzystów z regionu o pomoc dla Iwony
źródło i fot. dziennikwschodni.pl, fot. nadesłane
