Trwa odbudowa wielkiej chaty, która latem spłonęła po uderzeniu pioruna. Długi dom, czyli największa chata w masłomęckiej Wiosce Gotów, spłonęła na początku lipca. Wewnątrz było wyposażenie: meble, skrzynie, naczynia gliniane, kosze. Prawie wszystko poszło z dymem. Straty wyceniono na ponad 250 tys. zł.
Reklamy
Pod koniec września ogłoszono przetarg na odbudowę chaty. Wtedy okazało się, że pieniądze z ubezpieczenia nie wystarczają na najtańszą ofertę w przetargu. Gmina dołożyła z własnej kasy ok. 12 tys. zł. W sumie budowa ma pochłonąć ponad 244 tys. zł.
Więcej:
Reklamy
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20141203/ZAMOSC/141209914
źródło: dziennikwschodni.pl
Reklamy
fot. Wioska Gotów w Masłomęczu