O jej nietypowej pasji Tygodnik Zamojski pisał kilka lat temu, gdy ze starych gazet zaczęła wyplatać różne cudeńka. Wytwory z papierowej wikliny nazwała śmiecio-sztuką. Teraz robi ażurowe pisanki przypominające haft Richelieu.
Reklamy
Pani Wiola (33 l.) jest bibliotekarką. Mieszka w Metelinie, pracuje w Czerniczynie. Mówi o sobie „wikliniarka”, bo wyspecjalizowała się w tworzeniu wyrobów z papierowej wikliny. Ale zajmuje się również dekupażem.
Więcej:
Reklamy
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/59384/kacze-pieknosci.html
źródło i fot. tygodnikzamojski.pl
Reklamy