Jest taki czas w naszym życiu, że chce się być blisko z rodziną – i tak też się stało w moim przypadku, bowiem Święta Bożego Narodzenia spędziłam z najbliższymi w Warszawie.
Miałam przyjemność uczestniczyć w świątecznym nabożeństwie w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. W ramach wycieczki krajoznawczo – turystycznej byłam pod budynkiem Pałacu Prezydenckiego, Zamku Królewskiego, Kancelarii Rady Ministrów, Belwederu, Parku Łazienkowskiego i pod budynkiem Sejmu R.P. To takie niecodzienne widoki, w dodatku świątecznie przystrojone dawały niepowtarzalne wrażenie.
Bardzo żałuję, że nie obejrzałam wilanowskiego Królewskiego Ogrodu Światła, ale wszystko przede mną.
Natomiast bardzo mnie urzekł spacer po warszawskiej starówce. Warszawa jest piękna w święta, ulice skąpane są w świetle bożonarodzeniowych ozdób, a piękna choinka na Trakcie Królewskim sprawia, że czujemy się, jak w „raju na ziemi”. Przebywanie z najbliższą rodziną w tak przecudnym miejscu, było dla mnie zjawiskowym i wyjątkowym przeżyciem.
Przemierzając drogę do Warszawy, bardzo skrupulatnie obserwowałam wystrojoną Polskę. W małych domkach i dużych willach błyszczały w oknach światełka choinek, natomiast zewnętrzne oświetlenia domów i ogrodów dawało znak, że domownicy są przygotowani na Święta Bożego Narodzenia. Efektowna iluminacja niektórych domów sprawiała, że chciało się zatrzymać wzrok na dłużej, na pięknie oświetlonych domach.
No cóż, mój pobyt w Warszawie dobiegł końca i trzeba było wracać do domu. Pozostały przepiękne wspomnienia i tęsknota za bliskimi.
Danuta Muzyczka
P.S. Zamieściłam około 30 zdjęć, niektóre są słabiej jakości, bo były robione wieczorowa porą, zachęcam jednak do obejrzenia wszystkich, bo piękno Warszawy na święta jest pokazane w całej okazałości.
