Kierowca Audi z gminy Mircze, podczas cofania nie zauważył jadącego za nim samochodu i doprowadził do wypadku. Nie zareagował na sygnały dźwiękowe, bo był pijany.
Do kolizji doszło w poniedziałek, po godz. 13, na ulicy Sybiraków w miejscowości Rogóźno, w powiecie tomaszowskim.
Z policyjnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Peugeot, na prostym odcinku drogi zauważył jadący przed nim pojazd audi, który w pewnym momencie zatrzymał się i zaczął cofać.
Mimo użycia sygnałów dźwiękowych przez kierowcę peugeota – 38-letniego mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego, nie udało się uniknąć kolizji.
Okazało się, że 32-letni kierowca audi – mieszkaniec gminy Mircze, nie reagował na klakson, bo był nietrzeźwy. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że sprawca kolizji ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Uczestnicy wypadku nie odnieśli żadnych obrażeń. 32-latkowi z gminy Mircze zatrzymano prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
(info i fot. KPP Tomaszów Lubelski)