Warte ponad 50 tys. zł nasiona konopi indyjskich usiłował przewieźć przez granicę 30-letni obywatel Ukrainy. Przemyt udaremnili funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej z Zosina.
Nielegalny towar mundurowi znaleźli w aucie ukraińskiego podróżnego. Kartonowe pudełka z nasionami narkotycznej rośliny 30-latek ukrył w dachu pojazdu, pod siedzeniami oraz w pojemnikach na olej. W sumie z zakamarków samochodu celnicy wyłuskali aż 3884 takie opakowania. W każdym z nich znajdowało się po kilka nasion konopi.
30-latek przyznał się do winy. Jednocześnie wyjaśnił, że był tylko kurierem, który po przekroczeniu granicy miał dostarczyć towar w umówione miejsce. Za usługę obiecano mu zapłatę.
Celnicy zatrzymali nasiona konopi. Mężczyzna odpowie przed sądem za próbę przemytu. Na poczet grożącej mu kary obywatel Ukrainy wpłacił 1 tys. zł.
Sprawę prowadzi Urząd Celny w Zamościu.
W rozumieniu Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii nasiona konopi indyjskich nie są narkotykiem, gdyż same w sobie nie posiadają żadnych substancji narkotycznych. Przestępstwem jest natomiast uprawa konopi innych niż włókniste.
źródło i fot. SCRP
