21 maja zwróciłam się do państwa, o ewentualne przekazanie odkurzacza dla schorowanej pani z Werbkowic…
A już dzisiaj w imieniu pani i jej opiekunki bardzo serdecznie dziękuję Arturowi Kernowi z Hrubieszowa, za sprawny i dobry odkurzacz. Pokonałeś Artur w swoim biegu „dobroci” dystans 12 kilometrów z Hrubieszowa do Werbkowic, w stylu mistrzowskim! Wiem, że jesteś skromnym człowiekiem i powiesz, że to taka mała rzecz… Otóż, nie dla schorowanej pani z małą emeryturą – to jest wielka sprawa i wielka radość.
P.S. Korzystając z okazji, bardzo serdecznie chciałabym podziękować wszystkim dobrym ludziom, którzy po przeczytaniu prośby o pomoc na fb, albo na Lubiehrubie, reagują spontanicznie i natychmiast. Chętnych do oddawania różnych rzeczy jest tak dużo, że musiałam zrobić długą listę, bo nie sposób zapamiętać.
Swoją pomoc oferują dobrzy ludzie z całego powiatu hrubieszowskiego i nie tylko. Dzisiaj wieziemy do pogorzelca z Leopoldowa zewnętrzne drzwi z futryną, od pani z Werbkowic, która niedawno oddała też panu swoją lodówkę. Ta ludzka dobroć dodaje skrzydeł w działaniu i z przyjemnością będę nadal prosiła Państwa o pomoc dla potrzebujących, którzy nigdy sami nie poproszą o pomoc, bo się wstydzą.
Danuta Muzyczka