Życie pisze ludziom na tej ziemi różne scenariusze, jednym lepsze, a drugim nieco gorsze, każdy z nas musi się zmierzyć z tym co mu przygotował los.
Z 36-letnią wdową z Gminy Werbkowice, nazwijmy ją Łucja, los obszedł się jednak okrutnie, bo została sama z małą córeczką bez pracy i renty dla dziecka po ojcu.
W ostatnim miesiącu zabrakło na zapłacenie rachunku za energię, inne opłaty i środki potrzebne do życia.
Łucja nie prosi o jałmużnę ale o pracę, powiedziała że nie ma żadnych znajomości ani siły przebicia w załatwieniu dla siebie czegokolwiek.
Zwracam się z prośbą do pracodawców i ludzi którzy mogą w tej kwestii pomóc – zatrudnijcie samotną matkę, żeby nie została z tym sama.
Łucja jest skromną, sumienną, pracowitą i bardzo pokorną dziewczyną, ma średnie wykształcenie ale może pracować fizycznie, jest mobilna i może dojechać do pracy do Werbkowic, Hrubieszowa, Zamościa.
Może to być staż, prace interwencyjne lub praca na czas nieokreślony, będzie wdzięczna za cokolwiek.
P.S. Jeżeli jakiś dobry człowiek zechce pomóc to proszę o kontakt – Danuta Muzyczka tel. 601 341 445.
DM
