W ciągu ostatnich kilku dni funkcjonariusze Służby Celnej z Zosina zatrzymali czterdzieści litrów i blisko trzydzieści kilogramów różnego rodzaju preparatów wykorzystywanych w ogrodnictwie i sadownictwie.
Najwięcej, bo 10 kilogramów i 18 litrów pestycydów próbował przewieźć przez granicę 33-latek z Ukrainy. Opakowania z preparatami chemicznymi mężczyzna ukrył w przestrzeni pasażerskiej osobowego Mercedesa, którym w niedzielę (22.03.) przekraczał przejście graniczne w Zosinie. Celnicy znaleźli nielegalny towar i za próbę przemytu ukarali podróżnego mandatem w wysokości 700 zł.
Również 10 kilogramów i 4 litry stosowanych w sadownictwie chemikaliów chciał przemycić do Polski 30-letni mieszkaniec Ukrainy. Do zdarzenia doszło w środę (25.03.). Mężczyzna ukrył towar w bagażniku i liczył, że umknie to uwadze celników. Funkcjonariusze zauważyli jednak kontrabandę, a 30-latek za popełnione wykroczenie skarbowe został ukarany mandatem w wysokości 200 zł.
Jeszcze tego samego dnia celnicy z Zosina zatrzymali kolejne 9 litrów i 4 kilogramy środków ochrony roślin. Towar ten schował w bagażu 24-latek z Ukrainy. Podjęta próba przemytu skończyła się dla mężczyzny mandatem w wysokości 400 zł.
W czwartek (26.03.) na próbie przemytu pestycydów wpadł z kolei 35-letni obywatel Ukrainy. Tym razem przemytnik zadał sobie więcej trudu. 10 litrów i ponad 3 kilogramy preparatów stosowanych w rolnictwie mężczyzna ukrył w zbiorniku paliwa. Celnicy odkryli schowek i ukarali sprawcę przemytu mandatem w wysokości 600 zł.
Służba Celna przypomina, że przemycane środki ochrony roślin są często towarami podrabianymi. Ich stosowanie może stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.
źródło i fot. SCRP