2,5 promila alkoholu w organizmie miał ojciec opiekujący się dwójką swoich małoletnich dzieci. Pijany ojciec jechał z dziećmi (w wieku 4 i 9 lat) samochodem jako pasażer. Jak się okazało samochodem kierował jego kolega, który również był pijany.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 21.30 w miejscowości Radzięcin w gminie Frampol. Policjanci ruchu drogowego pełniący służbę w rejonie Frampola gdzie odbywała się impreza masowa, zatrzymali do kontroli drogowej jeepa. Poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie urządzeniem Alco-Blow kierujący, okazał się kompletnie pijany. Podczas badania stanu trzeźwości 37 latka z gm. Frampol urządzenie wykazało 2 promile alkoholu.
Jednak to nie wszystko. Jak się okazało mężczyzna przewoził w takim stanie troje pasażerów. Była to rodzina z gm. Frampol, 37 letni ojciec oraz jego dwójka małoletnich dzieci w wieku 4 i 9 lat. Jakby tego było mało maluchy przewożone były bez wymaganych do tego fotelików ochronnych, a ich ojciec w wydychanym powietrzu miał 2.5 promila alkoholu.
Na miejsce niezwłocznie wezwano 35 letnią matkę dzieci, której bezpiecznie przekazano pod opiekę potomstwo. Kobieta zabezpieczyła także pojazd dwóm pijanym kolegom. Jak się okazało nieodpowiedzialny ojciec kiedy był jeszcze trzeźwy zabrał dzieci na odbywający nieopodal festyn. Tym razem przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwym wyląduje nie tylko kierowca jeepa, ale odpowiedzialności nie uniknie również ojciec dzieci.
źródło i fot. KPP Biłgoraj (M.W.)