W dniu 04 czerwca 2008 spod Internatu SOSW autobusem kursowym wyjechaliśmy na trzydniowy biwak do Starosiela. Po przyjeździe wrzuciliśmy plecaki na plecy i ruszyliśmy do miejsca zakwaterowania tj. do czterech domków.
Po zakwaterowaniu zabraliśmy się do prac porządkowych, a następnie, z powodu super pogody, ruszyliśmy nad wodę, gdzie kto chciał, mógł zażywać kąpieli (zrobili to oczywiście nieliczni – niektórzy nawet kąpali się w ubraniach bo zapomnieli strojów kąpielowych).
Po powrocie rozegraliśmy mecz w siatkówkę oraz uczestniczyliśmy w zorganizowanych zawodach sportowych i grach, które towarzyszyły nam przez cały ten trzydniowy wyjazd. Każdy kto chciał mógł spróbować gry w golfa. Wiadomo, że aby trafić do dołka, musieliśmy oprócz odległości pokonać wiele szyszek, które leżały na torze piłeczki.
Wieczorem w rytm muzyki „kołysaliśmy” się pod gołym niebem.
Drugiego dnia byliśmy pieszo w Dubience, mieliśmy okazję usiąść na czołgu, albo wspiąć się na jego lufę. W drodze powrotnej, każdy miał za zadanie przyciągnąć ze sobą jakąś gałąź, którą potem mieliśmy spalić na ognisku. Jedni ciągnęli większe, a inni mniejsze gałązki, ale najważniejsze, że ognisko się udało, a upieczone kiełbaski bardzo smakowały.
Przez cały ten wyjazd, mieliśmy możliwość kosztowania posiłków osobiście przygotowanych przez naszą kadrę. Ach te smaczne obiadki, gotowane czy też z grilla.
Ostatni dzień to czas pożegnań, m.in. z wodą, z komarami, z koleżankami i kolegami, bo o 15:00 byliśmy z powrotem w Hrubieszowie.
Dziękujemy naszym nauczycielom: E. Mikicie, J. Goszko, J. Grocheckiej, I. Duławskiej, E. Targońskiej, A. Malon, I. Panasiewicz i M. Perkmanowi, za to, że mogliśmy fajnie spędzić trzy dni oraz prosimy, aby za rok powtórzyć taki wypad.
DZIĘKUJEMY !!!
SOSW w Hrubieszowie