Dziś policjanci z VII komisariatu w Lublinie wnioskować będą o tymczasowy areszt wobec dwóch mieszkańców Lublina w wieku 32 i 42 lat. Mężczyźni brutalnie pobili mieszkańca dzielnicy Czuby, a następnie z jego mieszkania ukradli 40 złotych i dwie książeczki honorowego krwiodawcy.
W miniony czwartek dyżurny komisariatu VII Policji w Lublinie został powiadomiony o rozboju. Mieszkaniec dzielnicy Czuby poinformował policjantów, że do jego mieszkania weszło trzech mężczyzn, którzy szukali jego syna. Gdy okazało się, że nie ma go w domu, mężczyźni zażądali od pokrzywdzonego połowy renty, grożąc mu przy tym zabójstwem.
Pokrzywdzony powiedział jednak, że nie ma pieniędzy. Wówczas sprawcy zaczęli bić go rękami i kopać nogami po całym ciele. Następnie rozebrali i bili, aż stracił przytomność. Podczas przeszukania mieszkania z jednej z szuflad ukradli dwie książeczki honorowego krwiodawcy oraz 40 złotych.
Policjanci z VII komisariatu ustalili sprawców. Dwaj z nich zostali już zatrzymani. Za trzecim trwają poszukiwania. Zatrzymani to dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 32 i 42 lat. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty rozboju. Odmówili składania wyjaśnień. Dziś policjanci wnioskować będą o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.
źródło: KWP Lublin