Blisko 2 kg nieobrobionego bursztynu próbował przewieźć przez granicę obywatel Ukrainy. Celnicy z komórki zwalczania przestępczości w Dorohusku pokrzyżowali plany przemytnika.
W piątek (8.08.) funkcjonariusze celni z Dorohuska wytypowali do rewizji szczegółowej m.in. samochód na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Autem podróżował 44-letni obywatel Ukrainy. Z bagażu mężczyzny mundurowi wyjęli 1,7 kg nieobrobionego bursztynu o wartości rynkowej 3 tys. zł.
44-latek wyjaśnił, że kamienie dostał od kolegi i wiózł do Polski, aby tutaj przekazać towar znajomemu z Lubomla. Za przewiezienie jantaru przez granicę mężczyzna miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 50 zł. Teraz zamiast szybkiego zarobku 44-latka czeka postępowanie i wysoka grzywna.
Sprawę prowadzi Urząd Celny w Lublinie.
Przypomnijmy, że bursztyn można legalnie wwieźć na terytorium Polski i Unii Europejskiej pod warunkiem zgłoszenia go do odprawy i opłacenia wszystkich należności.
źródło i fot. SCRP