Przemyt bursztynu o wartości ponad 20 tys. zł udaremnili funkcjonariusze celni z Hrebennego. Celnicy zatrzymali również trzy tysiące paczek papierosów i służącego do kontrabandy osobowego seata.
Sezon na… bursztyn?
Blisko 10,5 kg jantaru próbował przemycić 23-letni obywatel Ukrainy, który we wtorek (05.05.) po południu przekraczał granicę w Hrebennem. Celnicy z komórki zwalczania przestępczości szybko zorientowali się, że w drzwiach osobowego audi ukryto jakiś towar. Po wydobyciu bursztynu mundurowi oszacowali jego wartość na 21 tys. zł.
23-latek przyznał się do próby przemytu, skorzystał jednak z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Pomysł na przemyt będzie słono kosztował obywatela Ukrainy – nie dość, że mężczyzna stracił cenne kamienie, to grozi mu też wysoka grzywna. Na poczet kary funkcjonariusze zajęli 1,6 tys. zł. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Urząd Celny w Zamościu.
To kolejna w ostatnich dniach udaremniona próba przemytu bursztynu na przejściach granicznych z Ukrainą w województwie lubelskim.
Od początku roku do magazynu Służby Celnej trafiło już ponad 115 kg jantaru zatrzymanego na przejściach granicznych w Hrebennem, Dorohusku i w Zosinie.
***
Seat naszpikowany kontrabandą
Do zdarzenia doszło we wtorek (05.05.). Podejrzenia celników z komórki zwalczania przestępczości wzbudził seat na polskich numerach rejestracyjnych, który tego dnia przekraczał granicę.
Funkcjonariusze skierowali auto do dokładnego sprawdzenia w budynku kontroli szczegółowej. Intuicja i celnicze doświadczenie nie zawiodło również tym razem. Z drzwi pojazdu, jak też z przerobionej podłogi bagażnika, tylnej belki i zbiornika paliwa mundurowi wydobyli 3 tys. paczek papierosów z zagranicznymi znakami akcyzy.
Do własności kontrabandy przyznał się siedzący za kierownicą pojazdu 25-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna odmówił jednak składania dodatkowych wyjaśnień.
W wyjaśnieniu okoliczności przemytu nie pomógł również właściciel auta, który podróżował na miejscu pasażera. 30-latek twierdził, że o skrytkach w samochodzie i ukrytych w nich papierosach nic nie wiedział.
Winny próby przemytu 25-latek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego, natomiast warte ponad 38 tys. zł nielegalne papierosy trafiły do magazynu urzędu celnego. Funkcjonariusze zatrzymali też przerobione na potrzeby przemytu auto, które będzie stanowiło dowód w toczącym się postępowaniu.
Sprawę prowadzi Urząd Celny w Zamościu.
źródło i fot. SCRP