Urządzenie RTG, wyszkolony pies oraz celna inicjatywa funkcjonariuszy z komórki zwalczania przestępczości doprowadziły do zatrzymania papierosowej kontrabandy o wartości kilkunasty tysięcy złotych.
W nocy z poniedziałku na wtorek (9/10.12.) na przejściu drogowym w Dorohusku funkcjonariusze skierowali do kontroli na urządzeniu rentgenowskim m.in. ciężarówkę na ukraińskich numerach rejestracyjnych, wiozącą towar do Niemiec.
Obraz z urządzenia kontrolnego wzbudził podejrzenia celników. Przed podjęciem decyzji o rozładunku ciężarówki mundurowi z dorohuskiej komórki zwalczania przestępczości postanowili skorzystać dodatkowo z pomocy swojego czworonożnego przyjaciela Bora – psa szkolonego do wykrywania wyrobów tytoniowych. Bor wyraźnie zainteresował się rynną w naczepie podejrzanego pojazdu.
Po częściowym wypakowaniu zgłoszonych do odprawy towarów okazało się, że oprócz legalnych towarów ciężarówka przewozi także ponad 1.200 paczek papierosów opatrzonych ukraińskimi znakami akcyzy. Funkcjonariusze oszacowali wartość wyrobów tytoniowych na blisko 15 tys. złotych.
Kierowca ciężarówki Anatol B. przyznał się do własności papierosów. Oświadczył, że kupił je w Doniecku i sam ukrył w schowku w podłodze naczepy, jeszcze przed załadunkiem towaru. Jak zeznał – przemyt miał trafić na czarny rynek w Niemczech.
Mężczyzna złożył wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności oraz wpłacił 11.250 zł na poczet grożącej mu kary grzywny.
Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celny w Lublinie.
Info i fot. SCRP
