Próbę przemytu kilkudziesięciu kilogramów środków ochrony roślin udaremnili celnicy na kolejowym przejściu granicznym w Dorohusku. Pestycydy ukrył w bagażu podróżny z Ukrainy.
Do zdarzenia doszło we wtorek (10.03.) nad ranem, gdy na przejście kolejowe w Dorohusku wjechał pociąg relacji Kijów-Warszawa. Funkcjonariusze Służby Celnej kontrolując bagaż 22-letniego podróżnego z Ukrainy natrafili na kilkadziesiąt opakowań środków ochrony roślin. Mężczyzna przewoził 21 litrów i 3 kg stosowanych w ogrodnictwie i sadownictwie preparatów.
Preparaty, których prawdziwy skład chemiczny oraz pochodzenie są nieznane, trafiły do magazynu depozytowego Służby Celnej. 22-letni sprawca zdarzenia odmówił składania wyjaśnień. Postępowanie prowadzi Urząd Celny w Lublinie.
Służba Celna przypomina, że przemycane środki ochrony roślin są często towarami podrabianymi. Ich stosowanie może stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.
źródło i fot. SCRP