23 grudnia 2024

Groźna kolizja w Kozłówce. Na szczęście nikt nie ucierpiał

Nadmierna prędkość i brawura były przyczynami groźnej kolizji drogowej, do której doszło wczoraj w Kozłówce. 7 uczestników zdarzenia może mówić o ogromnym szczęściu, ponieważ nie odnieśli żadnych groźnych obrażeń.

Reklamy

Do tej groźnie wyglądającej kolizji doszło wczoraj o godzinie 21:00 w miejscowości Kozłówka. Kierujący samochodem honda, 24 – letni mieszkaniec Lubartowa jadąc w kierunku Kamionki na prostym odcinku drogi zaczął wyprzedzać skodę. W trakcie manewru na śliskiej nawierzchni stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w lewy bok skody kierowanej przez 54 – letniego mieszkańca województwa wielkopolskiego. Już po chwili oba auta znalazły się w przydrożnym rowie. Mimo, że całe wydarzenie wyglądało bardzo poważnie, nikomu spośród siedmiu osób podróżujących oboma samochodami, nic się nie stało.
 
Zarówno kierowca hondy jak i skody byli trzeźwi. Sprawca kolizji, 24 – latek z Lubartowa, został ukarany 500 złotowym mandatem i sześcioma punkami karnymi.
 
 
Policja apeluje o rozważną i ostrożną jazdę, zwłaszcza przy wykonywaniu manewrów wyprzedzania czy wymijania innych aut oraz pieszych. Zamarzająca mżawka powoduje, że szczególnie o poranku i wieczorami jest ślisko i niebezpiecznie, a warunki do jazdy są trudne. Ponadto poruszanie po drogach utrudnia także wcześnie zapadający zmrok. Warto zwolnić – lepiej dojechać później, ale bezpiecznie.
 
 
 
źródło i fot. KWP Lublin (G.P.)