Komisja Europejska zakończyła niedawno konsultacje społeczne dotyczące gazu łupkowego. Konsultacje takie przeprowadza się przed przygotowaniem nowych przepisów. Kolejny krok to spotkanie z udziałem zainteresowanych stron (tzw. „stakeholder event”), gdzie każdy z uczestników będzie mógł wyrazić swoje zdanie.
Jest tylko jeden problem. Na zaplanowane pierwotnie na 22 kwietnia (najbliższy poniedziałek) spotkanie Komisja Europejska zaprosiła bardzo małą i wybraną grupę osób. Zwykli obywatele, krajowe stowarzyszenia gazowe (takie jak np. OPPW), duże firmy energetyczne (jak np. Chevron), czy też europosłowie zajmujący się gazem łupkowym nie otrzymali zaproszeń.
Gdy zadzwoniłam i poprosiłam o zaproszenie poinformowano mnie, że pokój jest za mały. Tak więc podana oficjalna przyczyna dla bardzo małego i zamkniętego spotkania to „ograniczona pojemność sali”.
Najwyraźniej jednak Komisja Europejska zorientowała się, że naraża się na silną krytykę. Zostałam dzisiaj poinformowana, że „z powodu dużego zainteresowania i ograniczonej pojemności sali zadecydowano, że spotkanie dotyczące niekonwencjonalnych paliw kopalnych (np. gazu łupkowego) pierwotnie przewidziane na 22 kwietnia, odbędzie się 7 czerwca w Brukseli”.
Zobaczymy, jak tym razem będzie wyglądała lista zaproszonych uczestników.
Dyrekcja Generalna ds. Środowiska na wszelki wypadek informuje o adresie strony internetowej, gdzie będzie można obejrzeć debatę. Oczywiście po fakcie. Zawsze coś…
Link tutaj: http://ec.europa.eu/environment/integration/energy/unconventional_en.htm
Prof. Lena Kolarska-Bobińska
Członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii
w Parlamencie Europejskim
